Szybki rozwój

Rapid to najmłodszy klub piłkarski działający na terenie Wodzisławia Śląskiego.


Na piłkarskiej mapie Wodzisławia Śląskiego działa kilka klubów. Oprócz najbardziej znanej Odry, szkolą młodzież i uczestniczą w rozgrywkach między innymi MKP Odra Centrum, Wicher Wilchwy, LKS Naprzód 46 Zawada, KS 25 Kokoszyce, Wodzisławska Szkoła Piłkarska i SWD Wodzisław (kobiety). Najmłodszym z nich jest Uczniowski Klub Sportowy „RAPID”.

Nasz klub działa od 2019 roku, z tym, że większość z tych dzieciaków, które są w naszym klubie trenowała ze mną wcześniej w innym podmiocie – powiedział trener koordynator w Rapidzie, Marcin Grabowski. – W tej chwili trenuje u nas 150 dzieci, dziewięć grup wiekowych uczestniczy w rozgrywkach. Działamy wprawdzie krótko, ale są już efekty naszej pracy, bo mamy zespoły w najwyższych ligach wojewódzkich, pierwszej i drugiej. Oprócz tego możemy pochwalić się indywidualnymi osiągnięciami, bo mamy reprezentantów Śląska praktycznie w każdym roczniku, a nawet dwóch wicemistrzów Polski z rocznika 2008. Nasze zespoły chętnie są zapraszane na turnieje w całej Polsce, ostatnio otrzymaliśmy zaproszenie na turniej do Szczecina. Naszymi chłopcami zainteresowane jest między innymi Zagłębie Lubin, więc można powiedzieć, że wspólna praca przynosi owoce.

Ilu trenerów pracuje Rapidzie Wodzisław Śląski? – Staramy się, żeby każda grupa miała dwóch trenerów – wyjaśnił Marcin Grabowski. – To jest w tej chwili wymóg. Nawet jeżeli w grupie jest tylko dziesięciu chłopaków, to musi z nimi pracować dwóch trenerów. Formalnie jest to trener główny i wspomagający, ale my tego tak nie definiujemy. U nas nie ma trenera głównego, obaj szkoleniowcy po prostu mają ze sobą współpracować.

Do tego przychodzi trener bramkarzy, którym u nas jest Michal Vaclavik, który w przeszłości był mistrzem Polski z Zagłębiem Lubin, konkretnie w sezonie 2006/2007. Generalnie staramy się, by jakość naszego szkolenia była bardzo wysoka. Patrząc holistycznie (czyli całościowo – przyp. BN) na historię naszego klubu, cały czas się rozwijamy, idziemy do przodu. Mogę nawet powiedzieć, że mega intensywnie rozwijamy się.

Nie da się ukryć, że wsparcie finansowe dla Rapidu z urzędu gminy Wodzisław Śląski to nie są przysłowiowe kokosy. – W miniony piątek otrzymałem informację, jaka będzie dotacja dla nas w 2023 roku i jestem zaskoczony jej wysokością – powiedział Marcin Grabowski. – Przypominam, że szkolimy 150 dzieci, tymczasem otrzymamy wsparcie finansowe rzędu 9 tysięcy złotych. Dokładnie 9 tysięcy 450 złotych. Właśnie taką kwotą miasto postanowiło nas wspomóc. Mimo wszystko jesteśmy za to wdzięczni, aczkolwiek jak widzę jest pan redaktor zdziwiony wysokością dotacji.

Czy ambicją klubu w najbliższej przyszłości jest stworzenie drużyny seniorów? – W tym momencie nie przewidujemy utworzenia zespołu seniorów – stwierdził kategorycznie trener Grabowski. – Skupiamy się na szkoleniu dzieci, bo jesteśmy – jak wynika to z nazwy – Uczniowskim Klubem Sportowym. Prowadzimy całoroczny nabór dzieci od 4 do 16. roku życia. Można u nas trenować do 18. roku życia, aczkolwiek nie ma sztywnych ram. Jeżeli będziemy widzieć, że dany zawodnik osiągnął u nas przysłowiowy sufit, to będziemy go „pchali” wyżej, gdzie będzie jeszcze bardziej rozwijał się.

To jest nasz cel nadrzędny – wyszkolić piłkarzy. Nie ma sensu tego ukrywać, że klub musi jakoś funkcjonować, a do tego potrzebne są pieniądze. Dlatego w przyszłości liczymy na przychody z tytułu transferów. Jeżeli ktoś z zewnątrz nam nie pomaga, musimy sami na to zapracować. Jaka jest nasza baza treningowa? W tej chwili korzystamy z ośrodka Gosław Sport Center, gdzie mamy do dyspozycji trzy boiska z naturalną nawierzchnią. Oczywiście tylko wynajmujemy je. Mamy jednak swój projekt boisk, który jest realizowany. W odległości 300 metrów od Gosława mamy działki, na których chcemy zbudować dwa pełnowymiarowe boiska. Plany są ambitne, ale uważam, że właśnie tak to powinno wyglądać.


Na zdjęciu: Trener Marcin Grabowski (w środku, z tyłu) może być dumny ze swoich podopiecznych.

Fot. rapid.wodzislaw. facebook