Szybkie bieganie na PGE Narodowym

Półtora tysiąca biegaczy i drugie tyle kibiców wzięło udział w Niepodległej Piątce – oficjalnych mistrzostwach Polski na 5 km na PGE Narodowym. Najszybsi okazali się Mateusz Kaczor (z czasem 14:14) i Sabina Jarząbek (16:19).


„Już pierwsza edycja biegu okazała się sukcesem, ale to, co wydarzyło się w ostatni weekend na PGE Narodowym, przeszło nasze oczekiwania. Cieszymy się, że na stałe wpisaliśmy się do kalendarza imprez biegowych” – mówi Jakub Nowak, organizator Niepodległej Piątki.

Oficjalne Mistrzostwa Polski w biegu na 5 km odbyły się w niedzielę 6 listopada. Wziąć w nich udział mógł każdy – bez względu na to, czy był amatorem, czy zawodowym sportowcem. Bieg odwiedziło około czterech tysięcy osób w tym 1,5 tys. biegaczy – to o pięciuset więcej niż w zeszłorocznej, premierowej edycji.

Na PGE Narodowym dorośli biegacze startowali w dziesięciu turach. Dwie ostatnie przygotowane były dla szybkobiegaczy: w dziewiątej serii ruszyły kobiety biegające 5 km poniżej 20 minut, a w dziesiątej mężczyźni biegający poniżej 17 minut.

Impreza przyciągnęła śmietankę polskich biegaczy oraz biegaczek. Najszybsi wśród elity okazali się Mateusz Kaczor (z czasem 14:14) i Sabina Jarząbek (16:19).

„Trasa sprzyjała biciu rekordów, zwłaszcza, że dopisała pogoda i nie było deszczu, ani silnego wiatru, a przez większość dnia świeciło piękne słońce. Wyniki zwycięzców są imponujące, bieganie było tego dnia naprawdę szybkie, myślę że wielu biegaczy, w tym także amatorów, pobiło dzisiaj swoje życiowe wyniki na 5 km” – tłumaczy Nowak.

Nowością było także sześć serii biegów dla dzieci i młodzieży, cztero- i sześciolatki startowały na 200 metrów, starsi na 400 metrów, a młodzież na 1000 m.

Niepodległa Piątka na PGE Narodowym odbywa się co roku w ostatnią niedzielę przed 11 listopada. Zawodnicy rywalizują na atestowanej kilometrowej pętli dookoła stadionu, którą pokonują pięciokrotnie.


Źródło informacji: Fundacja Action-Life