IV liga śląska. Praca, pokora, fantazja

Dwa lata – z małą górką – wstecz bohaterem radzionkowskiego klubu był Andrzej Piecuch. Jego dwa gole w dwóch barażowych starciach z bytomską Polonią zapewniły wtedy „Cidrom” sensacyjny awans do III ligi, a 22-letni wówczas skrzydłowy doczekał się chwili, w której trybuny skandowały jego nazwisko.

Czytaj dalej

Kapitanowi „Cidrów” się nie odmawia

Sobotnie 1:1 z bezapelacyjnym liderem tabeli – i to w sytuacji, kiedy trzeba było odrabiać straty – przyjęte zostało w „Cidrach” niemal entuzjastycznie. Tym bardziej, że radzionkowianom wciąż „wiatr wieje w oczy”.

Czytaj dalej