Ligowiec. Wszystko wiadomo
Po sobotnich meczach, mimo że za nami 33 kolejki i jeszcze trochę do końca sezonu zostało, to w zasadzie wszystko jasne.
Czytaj dalejPo sobotnich meczach, mimo że za nami 33 kolejki i jeszcze trochę do końca sezonu zostało, to w zasadzie wszystko jasne.
Czytaj dalejOstatnia kolejka sezonu zasadniczego, która odbyła się wczoraj, teoretycznie nie powinna wywoływać zbyt wielkich emocji, bo przecież kilka dni wcześniej poznaliśmy najważniejsze na tym etapie rywalizacji rozstrzygnięcie – podział na grupy.
Czytaj dalejCieszmy się z tych goli młodzieżowców, bo gdy patrzy się na składy naszych ligowych zespołów, to nie jest wesoło –
Czytaj dalejW zeszłym sezonie po 27 ligowych kolejkach drużyna prowadzona przez trenera Waldemara Fornalika też miała na swoim koncie 46 punktów. A straty do prowadzących wtedy w tabeli Lechii i Legii też wydawałoby się były nie odrobienia – pisze w swoim felietonie Michał Zichlarz.
Czytaj dalejKiedy trener Czesław Michniewicz prowadził Pogoń Szczecin, po wyjazdowym zwycięstwie z Ruchem Chorzów zauważył, że 2:0 to bardzo niebezpieczny wynik.
Czytaj dalejNie wiem, jakie premie dostaną za zwycięstwo z Cracovią piłkarze Korony, lecz powinny być one znacznie wyższe niż „normalne”.
Czytaj dalejW Zabrzu patrząca na wielką radość po czwartej bramce w meczu z Wisłą, wszystkim spadł z serca wielki kamień.
Czytaj dalejPrzed tygodniem wydawało mi się, że „wyczyn” Arki w meczu z Jagiellonią jest nie do powtórzenia.
Czytaj dalejCo dalej w Górniku? Najlepiej na dzień dobry postarać się o ściągnięcie niedawny liderów Rafała Kurzawy i Szymona Żurkowskiego – pisze Michał Zichlarz w swoim felietonie po meczach 17 kolejki PKO Ekstraklasy.
Czytaj dalejDwa trafienie piłkarza w meczu z płocką Wisłą, poparte dobrą czy bardzo dobrą grą, mają swoją wymowę i powinny przekonać niedowiarków, że jeszcze nie czas stawiać przysłowiowego krzyżyka na graczu z Półwyspu Iberyjskiego – pisze Michał Zichlarz w „Ligowcu” po meczach 16. kolejki PKO Ekstraklasy.
Czytaj dalejNajwyższa więc pora, by przestać szukać tanich usprawiedliwień dla indolencji strzeleckiej 14-krotnego mistrza Polski i wreszcie zamknąć rozpostarty nad nim parasol ochronny – pisze w swoim felietonie Bogdan Nather po meczach 14. kolejki PKO Ekstraklasy.
Czytaj dalejKiedy w marcu Piast Gliwice wygrywał z Górnikiem na jego terenie sytuacja obu zespołów była podobna – pisze Michał Zichlarz w swoim felietonie po meczach 13 kolejki PKO Ekstraklasy.
Czytaj dalejLechia Gdańsk na pewno nie jest ulubionym przeciwnikiem gdyńskiej Arki. Gospodarzom ostatnich derbów Trójmiasta w ekstraklasie jeszcze nie udało się pokonać biało-zielonych.
Czytaj dalejZaimponował mi pomocnik krakowskiej Wisły, Rafał Boguski. Po przegranym meczu „Białej gwiazdy” w Pucharze Polski z Błękitnymi Stargard, jako jedyny piłkarz swojej drużyny miał cywilną odwagę postawić się szalikowcom – pisze w swoim felietonie Bogdan Nather po 10. kolejce PKO Ekstraklasy.
Czytaj dalejKto wie, czy Jakub Błaszczykowski nie przeciera ścieżki do kadry narodowej dla swojego kolegi klubowego… Pawła Brożka.
Czytaj dalejNie proponuję prezesowi klubu Krzysztofowi Zającowi poszukiwania nowego szkoleniowca, ale drużyna z Kielc potrzebuje wstrząsu. I to silnego, a nie tylko grożenia paluszkiem. – pisze w swoim felietonie Bogdan Nather po meczach 6. kolejki PKO Ekstraklasy.
Czytaj dalejKiedy ŁKS rozpoczął występy w ekstraklasie z wysokiego „C”, trener beniaminka Kazimierz Moskal piał z zachwytu na temat postępów, jakie robią jego podopieczni. Trzy porażki z rzędu ostudziły ten hurraoptymizm – pisze w swoim felietonie Bogdan Nather po meczach 5. kolejki PKO Ekstraklasy.
Czytaj dalejLatem 2016 roku dowodzona przez Grzegorza Nicińskiego Arka Gdynia powróciła do elity polskiego futbolu.
Czytaj dalejJeden z moich kolegów zwykł mawiać, że nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu. Nie do końca się z nim zgadzam, chociaż nie mam wątpliwości, że przesada bywa szkodliwa. – pisze Bogdan Nather w swoim felietonie po meczach 3. kolejki PKO Ekstraklasy.
Czytaj dalejMiało być trudno i jest. Dzisiejsza rzeczywistość Piasta Gliwice jest zupełnie odmienna od stanu z maja. Jeśli ktoś myślał, że za kasę za „majstra” klub z Okrzei będzie szalał na rynku transferowym, zarobki w zespole wzrosną dwukrotnie, a drużyna szturmem weźmie ligę, ten… powinien szybko się obudzić.
Czytaj dalej