Tyły GieKSy zbyt dziurawe
GKS dwa razy prowadził, ale ostatecznie został rozstrzelany przez Arkę. Do jej historii przeszedł w czwartek przy Bukowej Brazylijczyk Marcus da Silva.
Czytaj dalejGKS dwa razy prowadził, ale ostatecznie został rozstrzelany przez Arkę. Do jej historii przeszedł w czwartek przy Bukowej Brazylijczyk Marcus da Silva.
Czytaj dalej