Babskim okiem. Siedmiomilowe buty
Żeby tak mieć takie cudowne, siedmiomilowe buty… O ileż wtedy życie byłoby łatwiejsze? – rozmarzyła się moja ulubiona sąsiadka.
Czytaj dalejŻeby tak mieć takie cudowne, siedmiomilowe buty… O ileż wtedy życie byłoby łatwiejsze? – rozmarzyła się moja ulubiona sąsiadka.
Czytaj dalejZnów ten Bolt! Ten to ma charrrakter w nogach! No i rekordów wszelakich wciąż mu mało i mało – zachwycała się moja ulubiona sąsiadka.
Czytaj dalejBiegać każdy może, trochę lepiej lub trochę gorzej – podśpiewywała sobie pod nosem moja ulubiona sąsiadka.
Czytaj dalejNie do wiary – złapała się za głowę moja ulubiona sąsiadka. – Wie pani, że najszybszy człowiek świata piłki nie zdołał dogonić?!
Czytaj dalej