Mucha nie siada. Szaranowicz, ten kochanek mas
Co prawda w kilku pożegnalnych wywiadach żarliwy zwykle Szaranowicz zasygnalizował swoje „przygaszenie”, ale przeczytać to jedno, a zobaczyć na własne oczy było doświadczeniem na wskroś poruszającym.
Czytaj dalej