Tarasiewicz: Wygrana dla Kubusia

Szkoleniowiec tyszan, Ryszard Tarasiewicz okazałe derbowe zwycięstwo z imiennikiem z Katowic zadedykował zmarłemu młodemu kibicowi.

Ryszard Tarasiewicz: – W imieniu swoim i zawodników chcemy zadedykować to zwycięstwo Kubusiowi (8-letniemu kibicowi GKS-u – dop. red.). Dotarła do nas smutna wiadomość, że zmarł. Dobrze się ułożyło, że możemy tę wygraną zadedykować tej młodej osobie.

– Cieszymy się, że sympatycznie zakończyliśmy rok na swoim stadionie – w dodatku w meczu, o którym nie można powiedzieć, że jest jak każdy inny. Gratulacje dla zawodników za wygraną i postawę n ie tylko w tym meczu, ale i innych wcześniejszych. Patrząc na suchy wynik, można powiedzieć, że było miło i przyjemnie, ale pamiętajmy, że musieliśmy się napracować, żeby osiągnąć tu korzystny rezultat.

Dariusz DUDEK: – Trudno coś konstruktywnego powiedzieć po porażce 0:4. Paradoksem jest to, że mieliśmy więcej niż w poprzednich meczach sytuacji, które powinny się zakończyć golem. Gra nie wyglądała tak źle, jak wskazywałby na to – tragiczny przecież – wynik. 6 grudnia już blisko, ale to nie powód, by rozdawać takie prezenty, jakie my rozdaliśmy dziś.