Ten najsmutniejszy strzał

– Kaziu, jeśli nie czujesz się na siłach, to ja mogę strzelać – powiedział do Kazimierza Deyny, Zbigniew Boniek, tuż przed rzutem karnym dla Polski w pierwszym meczu drugiej fazy grupowej mundialu w Argentynie. Graliśmy z gospodarzami, Mario Kempes ręką zatrzymał piłkę, która nieuchronnie zmierzała do bramki, po strzale głową Grzegorza Laty. Dziś Argentyńczyk wyleciałby z boiska. Wówczas nie dostał nawet żółtej kartki! Wszyscy wiemy, co nastąpiło później. „Kaka” uderzył słabo i w środek bramki. Ubaldo Matildo Fillol, argentyński golkiper, bez trudu złapał piłkę. To był najsmutniejszy moment w historii występów naszej drużyny na mistrzostwach świata. Deyna, który według ówczesnych obliczeń rozgrywał setny mecz w reprezentacji, wystąpił w niej jeszcze tylko dwukrotnie, a po mundialu rozstał się z reprezentacją definitywnie.

Zespół był załamany, o czym niemal na gorąco mówił uczestnik tamtego spotkania… Adam Nawałka. – Wielu chłopaków bardzo uczuciowo podeszło do tej sprawy. Z przebiegu gry należał nam się przynajmniej remis. Los nam nie sprzyjał i dlatego przegraliśmy. Wylew wewnętrznego uczucia przejawił się tym, że wielu z nas nie wytrzymało. Polały się łzy – przyznał 40 lat temu obecny selekcjoner naszego zespołu. Cóż, do dziś tak naprawdę nie wiemy i pewnie nigdy nie dowiemy się, co stało się w szatni w Rosario. Niektórzy z uczestników tamtego meczu, w rozmaitych publikacjach, przedstawiają rózne wersje wydarzeń. Jedną z anegdot, w niedawno wydanej książce, wywiadzie – rzece, przytoczył sam trener Jacek Gmoch. Po meczu szatnię polskiego zespołu odwiedził generał Jorge Videla, formalnie prezydent, a w rzeczywistości dyktator ówczesnej Argentyny. Jan Tomaszewski nie zdążył się jednak ubrać i prawą rękę podał głowie państwa, a lewą… zasłaniał wiadomo co.

10

MŚ 1978, Argentyna

Argentyna – Polska 2:0 (1:0)

1:0 – Kempes (16), 2:0 – Kempes (71). Widzów 37000. Sędziował Ulf Eriksson (Szwecja). Kartki: Gallego – Maculewicz.
ARGENTYNA: Fillol – Olguin. Passarella, Galvan, Tarantini – Ardiles, Galego, Valencia (46. Villa) – Bertoni, Heuseman (83. Ortiz), Kempes. Trener Cesar Luis MENOTTI.
POLSKA: Tomaszewski – Maculewicz, Kasperczak, Żmuda, Szymanowski – Nawałka, Deyna, Boniek, Masztaler (65. Mazur) – Lato, Szarmach. Trener Jacek GMOCH.