Tenis – ATP Cup. Start w ogniu

 

ATP Cup to konkurencja dla nowej formuły Pucharu Davisa, a w puli nagród jest łącznie aż 15 milionów dolarów amerykańskich. W obsadzie nie zabraknie tenisistów największego kalibru. Co prawda wycofali się Szwajcar Roger Federer i Brytyjczyk Andy Murray, ale wystąpią m.in. dwaj główni bohaterowie poprzedniego sezonu – lider światowej listy Hiszpan Rafael Nadal oraz będący tuż za nim Serb Novak Djoković.

W tenisowym kalendarzu impreza zastąpiła rozgrywany od 1989 roku w Perth w podobnym terminie Puchar Hopmana, czyli nieoficjalne mistrzostwa świata drużyn mieszanych. Tam było sporo luzu i zabawy, w ATP Cup zapowiada się gra na serio.

I to mimo tego, że w ostatnich dniach pojawiały się informacje o zaniepokojeniu organizatorów skutkami nękających Australię ogromnych pożarów. Według ostatnich informacji w płomieniach zginęło już pół miliarda zwierząt (!), w tym duża część populacji koali, a dym nad kontynentem ma już większą powierzchnię, niż wszystkie państwa Unii Europejskiej razem – ponad 5 mln kilometrów kwadratowych!

Dyrektor zawodów Tom Larner zapowiedział, że jeśli warunki, w tym zanieczyszczenie powietrza, będą stanowić zagrożenie dla zawodników, mecze będą przerywane lub przekładane. – Daje się odczuć panujący tu upał. Dwa dni temu podczas treningu na korcie było 42 stopni Celsjusza – informuje Marcin Matkowski, nowy kapitan biało-czerwonych (w Pucharze Davisa był nim Radosław Szymanik).

Załatwił Hurkacz

Matkowskiego wybrał Hubert Hurkacz, bo to jego 37. pozycji w rankingu ATP biało-czerwoni zawdzięczają występ w zawodach z udziałem 24 najlepszych zespołów.

Drugą naszą rakietą będzie Kamil Majchrzak (101.). W składzie znaleźli się też szósty deblista globu Łukasz Kubot oraz dwaj młodzi tenisiści rywalizujący na co dzień w zawodach niższej rangi – Kacper Żuk (450. ATP) i 18-letni bytomianin Wojciech Marek (974.).
Polacy (21. pozycja wg organizatorów) w grupie E zmierzą się z Argentyną (12.), Chorwacją (11.) i Austrią (4.). Liderami przeciwników będą – odpowiednio – Diego Schwartzman (14. ATP), Borna Corić (28.) i Dominic Thiem (4.).

Na mecz składają się dwa pojedynki singlowe („jedynki” i „dwójki” grają tylko ze sobą) i debel – do dwóch wygranych setów.

– Nasza drużyna jest chyba w tej stawce najbardziej wyrównana. Każdy mecz będzie dużym wyzwaniem, ale Hubert i Kamil zrobili wielkie postępy. Faworytami nie będziemy, ale uważam, że stać nas na zwycięstwo w każdym z tych trzech meczów i głęboko wierzę, że znajdziemy się w ćwierćfinale – analizuje kapitan zespołu Marcin Matkowski.

Debel na igrzyska

Impreza potrwa do 12 stycznia i zakończy się na tydzień przed wielkoszlemowymi zawodami w Melbourne. – Początku roku to świetny termin na taki turniej. Mamy szansę zagrać przed Australian Open dla swojego kraju, a jednocześnie rywalizować ze sobą w tourze – zaznaczył cytowany na stronie ATP Hurkacz.

– Plan jest taki, by wszystkie spotkania w singlu zagrali Hubert i Kamil. Mam nadzieję, że obędzie się bez kontuzji i żaden z nich nie będzie potrzebował zastępstwa. W deblu – niezależnie od stanu całego meczu – wystąpić mają Łukasz z Hubertem. To przygotowanie do ich wspólnego występu w igrzyskach w Tokio. Wojtek i Kacper pomagają, trenują z Hubertem, Kamilem i Łukaszem oraz z zawodnikami z innych krajów. ATP organizuje tu takie pełnowymiarowe sparingi – z sędziami głównymi i liniowymi, więc mają okazję rozegrać wartościowe sparingi w prawdziwych warunkach meczowych – podkreśla Matkowski.

Dla zespołu i dla siebie

Polacy mecze rozegrają w Sydney, gdzie później toczyć się będą także zmagania w fazie pucharowej („grupowe” są także Brisbane i Perth). Do ćwierćfinału awansują zwycięzcy sześciu grup oraz dwie ekipy z drugich miejsc z najlepszym bilansem.

Turniej daje także szansę na poprawę sytuacji w rankingu oraz sowity zarobek. Singlista, który wygra trzy mecze w fazie grupowej i trzy w pucharowej, dopisać może do swojego dorobku maksymalnie 750 pkt, deblista – 250. Każdy z zawodników otrzyma tzw. startowe, które uzależnione jest od pozycji rozstawienia zespołu oraz roli w drużynie, co oznacza, że na największe pieniądze może liczyć pierwsza rakieta w singlu. Poza tym zawodnicy otrzymają premie za wygranie swoich spotkań oraz za zwycięstwa całej ekipy. Jest więc o co się bić, byle aura pozwoliła…
(t, PAP)

 

PROGRAM

Skład grup ATP Cup 2020

Grupa A (Brisbane): Serbia, Francja, RPA, Chile
Grupa B (Perth): Hiszpania, Japonia, Gruzja, Urugwaj
Grupa C (Sydney): Belgia, W. Brytania, Bułgaria, Mołdawia
Grupa D (Perth): Rosja, Włochy, USA, Norwegia
[Grupa E (Sydney): Austria, Chorwacja, Argentyna, POLSKA]
Grupa F (Brisbane): Niemcy, Grecja, Kanada, Australia

Mecze grupowe Polaków
(godziny według czasu polskiego)
* Argentyna – POLSKA (g. 0.00 z piątku na sobotę)
* Chorwacja – POLSKA (g. 0.00 z niedzieli na poniedziałek)
* Austria – POLSKA (g. 0.00 z wtorku na środę)

Faza pucharowa (Sydney)
Ćwierćfinały
* czwartek
1. zespół z gr. C – 1. z gr. F (0.00 ze środy na czwartek)
1. z gr. D – 1. z gr. E (7.30)
* piątek
1. z gr. A – 2. z drugiego miejsca (0.00 z czwartku na piątek)
1. z drugiego miejsca – 1. z gr. B (7.30)
Półfinały
11 stycznia, sobota, 1.00 i 8.30
Finał
12 stycznia, niedziela, 8.30

 

Na zdjęciu: Novak Djoković zdążył w Brisbane odwiedzić misie koala, które w Australii właśnie stały się największymi ofiarami pożarów.