Teraz się uda? Gorzkie żale. Polał się szampan!

Jak zwykle na naszych Czytelników czeka bogaty serwis informacyjny z wielu dyscyplin sportowych. Materiały informacyjne, komentarze, opinie, aktualne wydarzenia.


Teraz się uda?
Piast Gliwice
Fot. Tomasz Kudala/PressFocus

Odkąd Warta awansowała do ekstraklasy Piast nie tylko nie potrafi z nią wygrać, ale i strzelić choćby jednego gola. Czy dla gliwiczan to najtrudniejszy obecnie przeciwnik? Przekonamy się już w piątek. W zawodowym sporcie jest tak, że ktoś komuś „leży” jak to się mówi, albo wręcz odwrotnie. Śledząc trenerskie statystyki Waldemara Fornalika i bilans Piasta można doszukać się ligowych przeciwników, którzy wydawać by się mogło, mają patent na rywala. Jeśli chodzi o obecnego szkoleniowca klubu z Okrzei, to na „czarnej liście” możemy umieścić właśnie Wartę, Raków Częstochowa i Lecha Poznań. Z tymi klubami zespoły prowadzone przez trenera Fornalika wygrywały najmniej razy i przegrywały najczęściej. Analizując podobny stosunek w przypadku historii gier Piasta w ekstraklasie powtarzają się dwie nazwy klubów: Raków i… Warta. Więcej w „Sporcie”


Gorzkie żale
Fot. gksjastrzebie.com/Arkadiusz Kogut

Ci sympatycy GKS-u Jastrzębie, którzy łudzili się, że ich drużyna może jeszcze uciec spod topora, w środę przekonali się, że zgniłe drzewo nie może wydać zdrowych owoców. Bilet na Titanica, który „zarezerwowałem” dla drużny z Harcerskiej już przed kilkoma miesiącami, nie był żartem w złym guście, lecz rzetelnym wnioskiem wypływającym z wielu faktów i dostępnych informacji. Po prostu Fortuna 1 Liga to nie ten rozmiar kapelusza dla GKS-u, zarówno pod względem sportowym, jak i organizacyjnym. Po porażce z Górnikiem Polkowice trener Grzegorz Kurdziel nie ukrywał rozczarowania. – W piłce nożnej kariery robią zawodnicy, którzy oprócz umiejętności piłkarskich pokazują bardzo duży poziom zaangażowania, determinacji i charakteru – powiedział na konferencji prasowej Grzegorz Kurdziel, szkoleniowiec GKS-u Jastrzębie. Więcej w „Sporcie”


Polał się szampan
Fot. Facebook/Stal Rzeszów

Coś, czego nie udało się dokonać przed dwoma laty, udało się w tym sezonie. Rzeszowska Stal świętuje awans na zaplecze ekstraklasy. To była bezsenna noc w stolicy Podkarpacia, ale chyba żadnego ze 197 tysięcy mieszkańców nie mogło dziwić, że jeszcze długo po końcowym gwizdku środowego meczu z Hutnikiem Kraków ze stadionu przy Hetmańskiej dochodził chóralny śpiew, a gwiaździste niebo rozświetlały fajerwerki… Na 4 kolejki przed zakończeniem II-ligowych rozgrywek żadna siła nie będzie w stanie odebrać awansu Stali Rzeszów, która po 28 latach doczekała się promocji na zaplecze ekstraklasy. 28 lat to kawał czasu. Więcej w „Sporcie”


Jeszcze w piątkowym wydaniu”Sportu”:
  • Zaproszenie na kolejkę. Puchar nie wpłynie na wyścig o mistrzostwo. Rozmowa Ireneuszem Mamrotem, byłym trenerem Jagiellonii Białystok, Arki Gdynia, ŁKS-u Łódź czy Chrobrego Głogów
  • Po ostatnim meczu z Zagłębiem Lubin, dzięki asyście i bramce Bartosz Nowaka dogonił w klasyfikacji najskuteczniejszych w Górniku Jesusa Jimeneza, a także „przeskoczył” Hiszpana w klasyfikacji kanadyjskiej (bramki + asysty)
  • W środę Ryszard Tarasiewicz obchodził 60. urodziny. O to, by sześćdziesiątka byłego świetnego piłkarza, reprezentanta Polski, przebiegła godnie, zadbał jego zespół. Arka wygrała z ŁKS-em
  • Informacje dotyczące przyszłości Polaka pojawiają się już w każdym zakątku Europy. Swoje cegiełki do plotkowej piramidy dorzucają Hiszpanie, Francuzi, Włosi, Niemcy – no i Polacy. Trudno stwierdzić, co jest prawdą, a co nie, ale jedno jest pewne – dzieje się
  • W Serie A rozegrano zaległe mecze 20. kolejki i największy ciężar miał ten rozegrany w Bolonii, gdzie gospodarze zmierzyli się z Interem
  • Działacze PGE Skry Bełchatów nieoczekiwanie zwolnili trenera Slobodana Kovaca. Powodem przegrany półfinał z Jastrzębskim Węglem
  • MKS Będzin półfinałową batalię z Avią Świdnik rozpoczął źle, bo od porażki we własnej hali. I od razu postawił się pod ścianą, bo rywalizacja toczy się do dwóch zwycięstw

Foto główne: Tomasz Kudala/PressFocus