Timi Zajc zwycięski w Courchevel

Letnie Grand Prix w Courchevel i Letni Puchar Kontynentalny w Szczyrku oraz Wiśle. Ostatnie dni obfitowały w zawody skoków narciarskich, zarówno skoczków, jak i skoczkiń.

Polskie trio

Zawody Pucharu Świata w skokach narciarskich do Courchevel nie zaglądają, ale Letnie Grand Prix – jak najbardziej. Przed rokiem wygrał tam Jewgienij Klimow, ale swego czasu Polacy też stawali na najwyższym stopniu podium tamtejszej skoczni. Jednak w tym roku nie pojawili się we Francji w najmocniejszym składzie, ponieważ na starcie zabrakło Kamila Stocha, Piotra Żyły i Dawida Kubackiego. Trener Michal Doleżal zadecydował, że we Francji poskaczą Maciej Kot, Jakub Wolny i Stefan Hula. Ostatni z nich walczył właściwie o pierwsze punkty tegorocznego cyklu, bo do tej pory nie wiodło mu się w nim dobrze. W Wiśle przepadł w kwalifikacjach, w Hinterzarten zakończył na pierwszej serii.

Z szansą na podium

W Courchevel było już inaczej i zaprezentował się w serii finałowej. W sobotnim konkursie belka startowa wędrowała raz w górę, raz w dół. A Polacy pokazali się z dobrej strony. Skok na 128,5 metra dawał Huli 18. lokatę na półmetku. Jeszcze bardziej cieszyły miejsca pozostałych biało – czerwonych. Ósmy po lądowaniu na 133 metrach był Jakub Wolny, a trzeci z taką samą odległością, ale skokiem z niższej belki był Maciej Kot. Liderem po pierwszej serii był Robert Johansson. Jednak zarówno Kot, jak i Norweg w finale swoich lokat nie utrzymali. Udany atak na pierwsze miejsce zaliczył czwarty na półmetku Timi Zajc, który w sobotę skakał 131,5 oraz 133,5 metra i był to jego drugi triumf tego lata. Tuż za nim zawody ukończył Johansson, a trzecie miejsce zajął Naoki Nakamura.

Jakub Wolny, który w drugim skoku zanotował 130 metrów, konkurs we Francji zakończył na 6. miejscu i wyprzedził znajdującego się lokatę niżej Kota, który w drugiej serii poleciał 126 metrów. Taką samą odległość uzyskał Stefan Hula i ostatecznie był 16.

A kolejne zawody już w najbliższy weekend. Letnie Grand Prix drugi raz tego lata zawita do Polski. Tym razem do Zakopanego.

Wkrótce finał

Do Wisły natomiast skoczkowie przyjechali, aby w weekend rywalizować w konkursach Letniego Pucharu Kontynentalnego. Sobota należała do Klemensa Murańki, a tuż za nim, na drugim miejscu, uplasował się Andrzej Stękała.

Pierwsze osiągnięcia z kadrą skoczkiń na swoim trenerskim koncie zanotował też Łukasz Kruczek, bo dwukrotnie, w piątek i sobotę, na trzecim miejscu zawody w Szczyrku kończyła Kinga Rajda. Naturalnie, jego podopiecznych zabrakło więc we Francji, gdzie w piątkowym konkursie Letniego Grand Prix zwyciężyła Sara Takanashi. Jednak już w najbliższy weekend, w czteroosobowym składzie, Polki wybiorą się do czeskiego Frensztatu na finałowe zawody tego cyklu.

 

Wyniki letniej GP w Courchevel:

1. Timi Zajc (Słowenia) 277,6 (131,5/133,5)
2. Robert Johannson (Norwegia) 273,1 (132,0/128,0)
3. Naoki Nakamura (Japonia) 269,5 (127,5/131,0)
4. Tilen Bartol (Słowenia) 268,9 (130,0/127,0)
5. Jewgienij Klimow (Rosja) 267,4 (132,0/132,0)
6. Jakub Wolny (Polska) 264,7 (133,0/130,0)
7. Maciej Kot (Polska) 263,7 (133,0/126,0)

16. Stefan Hula (Polska) 243,8 (128,5/126,0)

 

ZACHĘCAMY DO NABYWANIA ELEKTRONICZNYCH WYDAŃ CYFROWYCH

e-wydania „SPORTU” znajdziesz TUTAJ

 

Murapol, najlepsze miejsca na świecie I Kampania z Ambasadorem Andrzejem Bargielem