Trenerzy po meczu w Gliwicach

Mihalis KONEVS (trener Ryga FC): – Plan był taki, żeby dobrze bronić i szybko kontrować. Obrona swój plan wykonała bardzo dobrze, ale gorzej to wyglądało z przodu. Piast niczym mnie nie zaskoczył. Widziałem cztery ich mecze. Nie zagrało u nas dwóch podstawowych obrońców i to miało wpływ na nasze błędy w końcówce spotkania, gdy straciliśmy gole. W rewanżu gramy u siebie i wiemy czego się spodziewać. My w lidze łotewskiej też tak nie gramy, zdecydowanie częściej atakujemy i gramy ofensywnie. Piast jest wciąż mocny i zobaczymy, co przyniesie mecz w Rydze. W ostatnich pięciu meczach nie straciliśmy żadnej bramki, a dziś niestety straciliśmy aż trzy bramki.

Liga Europy. Gdyby nie te błędy…

Waldemar FORNALIK (trener Piasta Gliwice): – Plusem jest to, że wygraliśmy, ale zwycięstwo mogło być bardziej okazałe i z większym spokojem pojechalibyśmy na rewanż. Nie można być zadowolonym z wyniku, strzeliliśmy 3 gole i sami sobie 2. I to jest niepokojące. W całym sezonie nie popełniliśmy tyle błędów ile teraz. Trudno znaleźć przyczyny tych błędów. Rywal głęboko się bronił i bramką na 0:1 ułatwiliśmy im granie i zrobiło się w naszych szeregach nerwowo. Zły byłem po meczu to fakt i chciałem od razu po meczu porozmawiać z drużyną

 

Murapol, najlepsze miejsca na świecie I Kampania z Ambasadorem Andrzejem Bargielem

 

ZACHĘCAMY DO NABYWANIA ELEKTRONICZNYCH WYDAŃ CYFROWYCH

e-wydania „SPORTU” znajdziesz TUTAJ