Trenerzy po meczu w Tychach

Maciej BARTOSZEK, trener Chojniczanki Chojnice: – Bardzo cieszymy się ze zwycięstwa na tak trudnym terenie. Mieliśmy w tym meczu różne momenty. Do 8 minuty powinno być 2:0, potem gra zaczęła się wyrównywać. W drugiej połowie staraliśmy się przyjmować przeciwnika na swojej połowie i starać się kontrować. Były momenty, w których cierpieliśmy, ale najważniejsze, że dokonaliśmy tego, co planowaliśmy, czyli skutecznie wyprowadziliśmy szybką akcję i wygraliśmy.

Ryszard TARASIEWICZ, trener GKS-u Tychy: – Jest mi żal zawodników. Do 85 minuty byliśmy dobrze zorganizowani, stworzyliśmy sobie wystarczającą liczbę sytuacji, by strzelić jednego gola. To nie pierwszy mecz, w którym moi zawodnicy powinni zostać zrekompensowani punktami. Wiem, że niektórzy kibice są sfrustrowani, bo liczą się zwycięstwa, a nie styl. Mamy deficyt punktowy.