Na parkiecie w krakowskiej Tauron Arenie nie mieli sobie równych i trzech spotkaniach stracili zaledwie jednego seta w potyczce z biało-czerwonymi. Polscy siatkarze po zwycięstwach nad Serbią 3:1 oraz Finlandią 3:0 ostatecznie zajęli drugie miejsce. To był ostatni sprawdzian formy dla wszystkich zespołów, występujących w tej imprezie przed turniejami kwalifikacji olimpijskiej. Biało-czerwoni w najbliższy weekend zaprezentują się kibiciom w gdańskiej Ergo Arenie i zagrają przeciwko Tunezji, Francji i Słowenii.

Trener Vital Heynen, zgodnie z niepisaną tradcyją, znów dokonał roszad w podstawowym składzie. Tym razem za przyjęcie odpowiadali: Artur Szalpuk oraz Aleksander Śliwka. I obaj zaprezentowali się więcej niż dobrze, choć Finowie nie byli zbyt wymagającym rywalem. Niemniej do ich gry trudno mieć zastrzeżenia. Niewątpliwie najrówniej i najpewniej na parkiecie prezentują się środkowi oraz obaj libero. Karol Kłos utrzymał doskonałą formę z Final Six w Chicago i pewnie znajdzie się w wyjściowej „6” za kilka dni w turnieju w Gdańsku.

W ostatnim meczu biało-czerwoni nie mieli żadnych problemów i przewyższaliśmy Finów minimum o klasę. Nasi siatkarze szybko zdobywali wysoką przewagę i pewnie zmierzali do zakończenia poszczególnych partii. Nie było większych emocji i tylko Heynen w swoim stylu w III secie przy stanie 20:13 wzniecił kłótnie z sędziami, bo uważał, że piłka dotknęła antenki. Arbitrzy byli innego zdanie i w rezultacie otrzymał żółtą kartkę.

Memoriał był ostatnią przymiarką przed kwalifikacjami olimpijskim, ale wielu wątpliwości personalnych nie rozwiązał i trener Heynen przez kilka dni będzie musiał rozwiązać wszystkie dylematy.

Polska – Finlandia 3:0 (25:19, 25:16, 25:19)

POLSKA: Łomacz, Szalpuk (7), Nowakowski (8), Konarski (11), Śliwka (16), Kłos (4), Zatorski (libero) oraz Wojtaszek (libero), Drzyzga, Muzaj (4), Kwolek (5). Trener Vital HEYNEN.

FINLANDIA: Tervaportti, Makinen (15), Siirila (4), Kaislasalo (11), Kaurto, Krastins, Kerminen (libero) oraz Suihkonen (1), Ojansivu, Iwanow, Sivula, Sinkonen (4), Ronkainen (7). Trener Joel BANKS.

Sędziowali: Piotr Król i Szymon Pindral. Widzów 15000.

Przebieg meczu
I: 10:7, 15:10, 20:11, 25:19.
II: 8:10, 15:11, 20:12, 25:16.
III: 10:5, 15:7, 20:10, 25:19.

Bohater – Aleksander ŚLIWKA.

Pozostałe wyniki: Serbia – Finlandią 3:1 (21:25, 25:20, 25:21, 28:26), Brazylia – Serbię 3:0 (25:22, 25:20, 25:14).

1. Brazylia 3 9 9:1
2. Polska 3 6 7:4
3. Serbia 3 3 4:7
4. Finlandia 3 0 1:9

 

Na zdjęciu: Karol Kłos znajduje się w dobrej formie i będzie silnym punktem reprezentacji w turnieju w Gdańsku.

ZACHĘCAMY DO NABYWANIA ELEKTRONICZNYCH WYDAŃ CYFROWYCH

e-wydania „SPORTU” znajdziesz TUTAJ

 

Murapol, najlepsze miejsca na świecie I Kampania z Ambasadorem Andrzejem Bargielem