Trwa zwycięska seria

MB Zagłębie Sosnowiec pozostaje niepokonane we własnej hali. Wygrana z Polonią Warszawa była piątą z kolei.


Ruszyła runda rewanżowa. Sosnowiczanki zaczęły ją znakomicie. We własnej hali nadspodziewanie łatwo ograły ekipę z Warszawy.

W pierwszych minutach gra była nerwowa. Mnożyły się błędy i niecelne rzuty. Szybciej rytm złapały miejscowe. Niemoc przełamała Batabe Zempare, która zdobyła pięć punktów z rzędu. W jej ślady poszła Słowaczka Mirosłava Mistinova, która początki w Sosnowcu miała trudne, ale z meczu na mecz spisuje się jednak coraz lepiej. Przeciwko Polonii była jedną z najlepszych na parkiecie. Nie tylko trafiała – 19 punktów – ale też pokazała, że potrafi twardo walczyć w strefie podkoszowej. Zanotowała aż 10 zbiórek, co jest jej najlepszym wynikiem w sezonie. Sosnowiczanki się rozkręcały. Były szybsze i bardziej zdeterminowane, dlatego ich przewaga rosła. Po „trójce” Jessiki January prowadziły już 35:21 (17 min) i na tym nie poprzestały. Po przerwie wciąż były lepsze. Ich przewaga wzrosła do 17 „oczek” (49:32).

W ostatniej kwarcie trener MB Zagłębia, Jorge Aragones, wprowadził na parkiet rezerwowe, m.in. 15-letnią debiutantkę Ninę Micek. Boisko opuściła January, która po jednym ze starć z grymasem bólu siadła na ławce rezerwowych i już do gry nie wróciła.

MB Zagłębie Sosnowiec – Polonia Warszawa 69:57 (22:12, 19:15, 15:12, 13:18)

SOSNOWIEC: Wojtala 10 (2×3), January 8 (1×3), Zempare 9 (1×3), Urbaniak-Dornstauder 10, Mistinova 19 (3×3) – Zuziak, Grzenkowicz 7 (1×3), Micek, Jarząb 2, Wnorowska 4. Trener Jorge ARAGONES.

WARSZAWA: Pawłowska 4, Stępień 2, Keys 11, Radić 11 (3×3), Jackson 8 – Sztąberska 2, Sosnowska 6, Leszczyńska 10, Siemienas, Mistygacz 3 (1×3). Trener Maciej GORDON.

Polskie Przetwory Basket 25 Bydgoszcz – Polski Cukier AZS UMCS Lublin 44:96 (16:34, 9:21, 11:17, 8:24)]

BYDGOSZCZ: Świątkowska, W. Sobiech 11 (1×3), Zmierczak 10 (2×3), Krupa 5 (1×3), Wieczyńska 14 – Maławy 2, R. Sobiech 2. Trener Piotr KULPEKSZA.

LUBLIN: Mack 14, Trzeciak 8 (2×3), Kuczyńska 7 (1×3), Stanacev, Zec 20 (4×3) – Ziętara 10 (2×3), Mazurek 8 (2×3), Goszczyńska 7, Zając 4, Zięmborska 18 (4×3). Trener Krzysztof SZEWCZYK.


Na zdjęciu: Quinn Urbaniak-Dornstauder (w środku) dominowała w strefie podkoszowej.
Fot. Łukasz Sobala/Pressfocus.pl