Trzech do odstrzału

Z tej trójki najdłużej w Cracovii jest Sergei Zenjov. Estończyk kontrakt z zespołem „Pasów” podpisał kilka dni po tym, jak trenerem został Probierz. Do tej pory w ekstraklasie rozegrał 39 spotkań w których strzelił 4 gole, ale w trakcie rundy jesiennej popadł w niełaskę.

Cracovia w UEFA?

Jeszcze wcześniej z talii Probiera wypadł Antonini Czulina. Chorwat to już autorski transfer Probierza. Trener „Pasów” wierzył, że piłkarz odbuduje się po ciężkiej kontuzji, ale nic takiego się nie stało. W tym sezonie Czulina zagrał tylko dwa razy, a po raz ostatni jeszcze w lipcu zeszłego roku. Teraz obaj mogą odejść. – Menedżerowie szukają ich nowych klubów i jesteśmy bliscy porozumienia w sprawie ich odejścia – mówi Probierz.

Wyjątkowo burzliwy jest pobyt w Cracovii Gerarda Olivy. Hiszpan trafił do Cracovii latem zeszłego roku, a sezon rozpoczął w podstawowym składzie. W debiucie strzelił efektownego gola, ale w trzecim występie zerwał więzadła w kolanie i musiał przejść operację.

– Daliśmy mu do wyboru trzech lekarzy, którzy mogli go operować, a on wybrał swoją opcję, hiszpańską. Trzeba to zrozumieć – mówi Probierz. – Pretensje mam do niego o co innego. Często powtarzałem, że jest bliski powrotu do treningów. Dwukrotnie miał przyjechać na kontrolę, ale nie zrobił tego, a potem okazało się, że przeszedł drugą operację o której nas nie poinformował. Rozważamy wobec niego kroki prawne. Być może damy sprawę do UEFA, by rozwiązać kontrakt, a może dojdziemy z piłkarzem do porozumienia w sprawie jego odejścia – opisuje trener Cracovii.

Świetna murawa

Probierz od trzech tygodni jest wiceprezesem Pasów a teraz zaangażował się też w działania marketingowe klubu. W tygodniu spotkał się z posiadaczami karnetów na rundę wiosenną. – Te wszystkie akcje są ważne jeśli chcemy w końcu zapełnić nasze stadiony. Mało ludzi chodzi na mecze ekstraklasy, a to w dużej mierze wynik negatywnego podejścia do nas wszystkich. Patrząc na mecze Barcelony z Realem to dla nas nieosiągalna półka i czasami można wpaść w kompleksy, ale naszą ligę też należy wspierać. Może to jest kiepskie ale jest to nasze, więc może lepiej tym się emocjonować. Patrząc na Kryśka Piątka myślę, że czasami zbyt krytycznie podchodzimy do naszych piłkarzy – przekonuje

Wczoraj piłkarze „Pasów” trenowali na stadionie, by zapoznać się z boiskiem. Probierz zapewnia, że stan murawy jest bardzo dobre. – Tak dobrego boiska na Cracovii nie było od lat. Szacunek należy się osobom zajmującym się naszą murawą – dodaje.

 

Na zdjęciu: Kontuzja Gerarda Olivy (w środku) okazała się dopiero początkiem kłopotów Hiszpana i Cracovii…