Trzy transfery na koniec

Obrońca i dwóch pomocników w kadrze Jacka Zielińskiego.


W ostatnim tygodniu przygotowań do rundy wiosennej transferowe przymiarki w Cracovii przyniosły konkrety. Zaczęło się od zatrudnienia… nowego wicedyrektora do spraw sportowych, który będzie wspierał dyrektora sportowego Stefana Majewskiego. Został nim 29-letni Filip Trubalski, doskonale znany piłkarzom. Jest absolwentem Prawa na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Marii Curie Skłodowskiej w Lublinie, a także Zarządzania w Sporcie na Uniwersytecie Jagiellońskim. Zawodowo związany jest z „Pasami” od sezonu 2018/19. Początkowo pracował w dziale marketingu, a następnie trafił do pionu sportowego pełniąc funkcję kierownika pierwszego zespołu i nadal będzie na tym stanowisku.

Na jego konto można więc już zapisać kontrakty, które zostały podpisane w ostatnich godzinach. Zaczęło się od fińskiego obrońcy. Prezentowaliśmy już jego sylwetkę więc tylko przypomnijmy, że Arttu Hoskonen to 25-latek, który podpisał 2,5-letni kontrakt.

Reprezentant Macedonii Północnej

Następnym zawodnikiem, który dołączył do drużyny Jacka Zielińskiego jest 23-letni pomocnik Jani Atanasov, wykupiony z chorwackiego Hajduka Split. Podpisał on 3,5-letni kontrakt. Macedończyk urodzony 31 października 1999 roku seniorską przygodę rozpoczął w Akademiji Pandev, której seniorską drużynę zasilił przed startem sezonu 2015/2016, a w Prvej Makedonskiej Fudbalskiej Lidze zadebiutował 13 sierpnia 2017 roku i w 29 występach strzelił 4 gole oraz zanotował 8 asyst. Z tym dorobkiem w lipcu 2018 roku przeniósł się do tureckiego Bursasporu, w którym zadebiutował 11 sierpnia, ale sezon 2018/19 praktycznie spędził w zespole młodzieżowym U21, strzelając dla niego 4 gole w 14 spotkaniach w ramach U21 Super Lig.

Jani Atanasov. Fot. facebook.com/mkscracovia

W pierwszym zespole, który spadł wówczas z ekstraklasy zagrał 3-krotnie, a w następnym sezonie w I lidze wystąpił 8 razy, a po rozgrywkach trafił do Hajduka Spilt. Rozegrał w nim 69 spotkań, strzelił 6 goli i zanotował 2 asysty. W obecnym sezonie wystąpił w 11 meczach i strzelił 2 gole. Jako zawodnik Hajduka został powołany do reprezentacji Macedonii Północnej, w której zadebiutował 11 listopada 2021 roku w wygranym 5:0 mecz z Armenią w ramach eliminacji do mistrzostw Europy. W sumie ma na koncie 4 występy w barwach „Czerwonych lwów”, ale tym z 20 listopada ubiegłego roku wcale nie zamierza poprzestawać.

8 goli w rundzie jesiennej

Najmniej utytułowany w gronie nowych piłkarzy Cracovii jest Mateusz Bochnak, który podpisał 2,5-letni kontrakt. Szczecinian urodzony 11 lutego 1998 roku jest wprawdzie wychowankiem Pogoni, w której w 2016 roku doszedł do finału Centralnej Ligi Juniorów oraz zadebiutował w III lidze. W następnym sezonie znalazł się nawet w kadrze pierwszego zespołu, ale nie zadebiutował w ekstraklasie więc w 2018 roku przeszedł do II-ligowej Pogoni Siedlce.

Mateusz Bochnak, Fot. facebook.com/mkscracovia

Dwa kolejne sezony spędził także w II-ligowych Błękitnych Stargard, z których latem 2021 roku z bilansem 7 goli w 35 meczach przeszedł do Chrobrego Głogów. W pierwszym sezonie na zapleczu ekstraklasy w 32 występach zdobył 5 bramek i był jednym z filarów drużyny, która dopiero po dogrywce przegrała finałowy baraż z Koroną Kielce o awans do elity. W tym sezonie spisywał się jeszcze lepiej i w 18 występach strzelił 8 goli co nie umknęło działaczom Cracovii i postanowili sięgnąć po bramkostrzelnego pomocnika.

W ten sposób kadra „Pasów” na rundę wiosenną została skompletowana, no chyba, że jeszcze krakowianie trzymają jakiegoś asa w rękawie…


Fot. facebook.com/mkscracovia