Trzy turnieje mistrzowskie w Katowicach!

 

Trzy turnieje rangi mistrzowskiej Dywizji IB w Katowicach to wynik naszych zdolności dyplomatycznych oraz obecności pani wiceprezes związku Marty Zawadzkiej w światowych władzach – stwierdził z dumą prezes PZHL, Mirosław Minkina podczas konferencji prasowej poświęconej pierwszemu wydarzeniu z trzech.

Z kolei Waldemart Bojarun, wiceprezydent Katowic, z niekłamaną satysfakcją podkreślił, że miasto od lat wspiera tę dyscyplinę nie tylko przez organizację imprez.

Podczas majowego kongresu międzynarodowej federacji IIHF nasz kraj otrzymał organizację mistrzostw świata juniorek U’18 Dywizji oraz seniorek i seniorów na tym samym poziomie rozgrywkowym. Prezes Minkina, urodzony optymista, przekonywał zebranych, że wszystkie trzy zespoły mają szansę awansu do wyższej dywizji. Dla seniorów to jest wręcz obowiązek panie prezesie i o tym piszemy z chwilą niesławnego spadku w Budapeszcie w 2018 r.

Cykl imprez hokejowych rozpoczyna reprezentacja dziewcząt do lat 18, która już 2 stycznia zainauguruje mistrzostwa na lodowisku „Jantor” w Janowie. Podopieczne Tomasz Kowalczyka oraz Sebastiana Owczarka będą grały z reprezentacjami: Norwegii, Austrii, Wielkiej Brytanii, Korei oraz Chin. Dla naszego zespołu najgroźniejsze będą reprezentacje Austrii oraz Norwegii, ale z każdym rywalem się liczyć. Jako pierwsze, 28 grudnia w Katowicach pojawią się hokeistki z Norwegii, niewiele później obie reprezentacje z Azji. Koszt tej imprezy wynosi ok. 500 tys. zł, ale kolejne będą znacznie droższe. Dla seniorów wynajęcie „Spodka” to niebagatelne kwoty, opiewające w milionach, ale seniorki będą rywalizowały w „Satelicie”.

– Tegoroczne przygotowania zarówno juniorek, jak i seniorek są niezwykle staranne i powinny zaowocować dobrymi wynikami i awansem do wyższej grupy – podkreśla główna animatorka hokeja w kobiecym wydaniu wiceprezes PZHL, Marta Zawadzka. – Przez cały sezon oba zespoły miały i mają okazję uczestniczyć w turniejach oraz meczach europejskiej ligi (seniorki EWHL – przyp. red.).

Mistrzostwa juniorek do lat 18 to nie tylko promocja tej dyscypliny, ale dla młodych dziewcząt zaczyn do tego, by odwiedzić lodowisko i spróbować pogoni za kauczukowym krążkiem.