Tyszanie wywalczyli prawo gry w barażach

Co prawda runda jesienna dopiero przekroczyła półmetek, ale piłkarze GKS Tychy już przygotowują się do barażów o awans na najwyższy szczebel rozgrywkowy.


Oczywiście, mowa o… juniorach młodszych, czyli chłopcach z rocznika 2004. W sobotę trener I-ligowej drużyny Artur Derbin, który swoim podopiecznym dał wolny weekend, przyjechał na boisko na osiedlu A, żeby popatrzeć jak w rozgrywkach I Ligi Wojewódzkiej B1 gra zespół prowadzony przez znanego z ekstraklasowych boisk Przemysława Pitrego.

Przemysław Pitry. Fot. Rafał Rusek/PressFocus

Szkoleniowiec tyskich seniorów swoją obecnością zmobilizował młodzież, której liderzy z bramkarzem Arturem Sipem i pomocnikami Dorianem Orlińskim Nataniel Dzięgielewskim uczestniczą już zresztą w treningach pierwszej kadry. Młodzi tyszanie, wygrywając 2:0 z rówieśnikami z Ruchu Radzionków oraz wykorzystując potknięcie Rekordu Bielsko-Biała, który zremisował 2:2 wyjazdowe spotkanie z Piastem Gliwice, na dwie kolejki przed końcem zapewnili sobie pierwsze miejsce w rozgrywkach Śląskiego Związku Piłki Nożnej. To oznacza, że 21 oraz 28 listopada GKS Tychy zagra barażowy dwumecz z mistrzem Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej o prawo występów wiosną w Centralnej Lidze Juniorów U17.

Jest jeszcze druga dobra informacja dla kibiców tyskiej drużyny z tego wolnego weekendu.

– Badania wykazały, że uraz kolana nie jest aż tak poważny jak się obawiałem – poinformował Krzysztof Wołkowicz. – Na pewno nie będzie operacji, ale w poniedziałek będę miał jeszcze konsultacje i wtedy będę już wiedział dokładnie kiedy będę mógł wrócić do treningów. Te wolny od gry weekend wykorzystałem więc tak jak wszyscy na rodzinny odpoczynek.


Czytaj jeszcze: Ukłucie w kolanie

Korzystając z wolnego weekendu w najdłuższą podróż wybrał się Marcel Stefaniak, który w środowym meczu z Radomiakiem zastąpił Wołkowicza i wywalczył rzut karny na wagę remisu. Wychowanek Concordii Elbląg pojechał bowiem do Szczecina, żeby spotkać się z dziewczyną, a od dzisiejszego treningu, zaplanowanego na godzinę 15.00, będzie się już koncentrował na czekającym tyszan w niedzielę meczu z Puszczą Niepołomice.

jaD


Fot. gkstychy.info