Ukraiński Barkom Lwów zagra w PlusLidze!

Ukraiński Barkom Lwów oraz zwycięzca I ligi BBTS Bielsko-Biała oficjalnie potwierdzone do gry w ekstraklasie. – To historyczna data dla siatkówki – nie krył radości prezes ekipy ze Lwowa Ołeh Baran.


Po raz pierwszy w historii w polskiej ekstraklasie wystąpi zespół z zagranicy. Został nim Barkan Lwów. – Dużo pracy wykonano po obu stronach, polska siatkarska społeczność zrobiła naprawdę wiele, byśmy mogli zagrać w PlusLidze. Bardzo dziękuję Polskiej Lidze Siatkówki, ale także Polskiemu Związkowi Piłki Siatkowej, władzom miasta Krakowa czy Ministerstwa Sportu i Turystyki za pomoc w przeprowadzeniu tej skomplikowanej akcji. Dla Ukrainy to ważna sprawa. Każda informacja o sporcie dzisiaj przyjmuje się oczywiście ciszej niż w normalnych czasach, gdy nie było wojny, ale nie zmienia to jednak faktu, że z pewnością nasza gra w PlusLidze będzie dobra dla całego ukraińskiego sportu – podkreślił szef Barkoma, Oleh Baran.

Jak zapewnił jego drużyna nie zamierza poprzestać na walce o utrzymanie. Chce walczyć o jak najwyższe miejsce w tabeli. – Jak nie uda nam się już w tym sezonie być wysoko, to spróbujemy być w czołówce w następnych. Chcemy być orzechem włoskim, na którym łamać sobie będą zęby inne zespoły. Będziemy walczyć, właśnie po to kibice oglądają siatkówkę, żeby oglądać rywalizację i przeżywać emocji – zapewnił.

Prezes PLS Artur Popko ocenił, że przyjęcie klubu ze Lwowa to odważny, ale przemyślany ruch.

– Liczymy, że Barkom przyciągnie na trybuny wielu nowych kibiców, pokaże siatkówkę Ukraińcom, a także będzie symbolem współpracy pomiędzy naszymi narodami. Cieszymy się, że klub znalazł tak dobrych partnerów w naszym kraju, zagra w historycznym dla polskiej siatkówki mieście – Krakowie. A już w pierwszej kolejce pojedzie do Gdańska, aby zmierzyć się z drużyną Trefla. Biorąc pod uwagę, że Lwów i Gdańsk to partnerskie miasta, zapewne będziemy świadkami wyjątkowego widowiska – powiedział Popko.

Zgodnie z regulaminem lwowski klub będzie mógł walczyć o medale mistrzostw Polski, ale jednocześnie opuści ekstraklasę, jeśli zajmie ostatnie miejsce na koniec fazy zasadniczej. Inaczej wygląda kwestia gry w europejskich pucharach – zespół z Ukrainy nie będzie brany pod uwagę nawet, jeśli zajmie miejsce umożliwiające międzynarodowe występy.

Przepisy dotyczące rodzimych graczy także będą obowiązywać Barkom, tzn. minimum trzech Ukraińców będzie musiało przebywać jednocześnie na boisku, a pozostali zawodnicy będą traktowani jak obcokrajowcy.

Ligowych rywali lwowianie będą podejmować w hali na Suchych Stawach.

– Cieszymy się bardzo, że nasze miasto będzie domem dla drużyny Barkom Lwów. Siatkówka na najwyższym poziomie wróci do historycznej Hali Widowiskowo-Sportowej Suche Stawy, która od 1970 roku była areną zmagań święcących sukcesy legendarnych siatkarzy Hutnika, a także piłkarzy ręcznych czy koszykarek i koszykarzy tego zasłużonego klubu – stwierdził dyrektor Zarządu Infrastruktury Sportowej w Krakowie Krzysztof Kowal.


Na zdjęciu: Nowy uczestnik rozgrywek Plus ligi w sezonie 2022/2023 – Barkom Lwów Fot. facebook.com/barkomkazhany