Uniwersalny piłkarz, sympatyczny człowiek

Jakoś specjalnie zaskoczony nie jestem, bo Rafał Pietrzak to bardzo porządny, poukładany, sympatyczny człowiek, a przy tym dobry piłkarz. Jurek go dobrze zna, bo przecież prowadził go u nas w Katowicach. Ściągnęliśmy go do Katowice z Górnika Zabrze. Górnik go chyba wykupił z Sosnowca za duże pieniądze, a potem wypożyczał do Piasta Gliwice, Kolejarza Stróże. Wtedy trener Adam Nawałka stwierdził, że w tym ostatnim klubie się nie rozwija, więc dobrze by dla niego było, gdyby trafił do GieKSy. Mieliśmy wtedy zakaz transferowy, więc trafił do nas za darmo, a po roku rozliczyliśmy ten transfer oddając do Górnika Dominika Sadzawickiego. Dobrze o nim zawsze się wypowiadał Heniek Górnik przepowiadając mu dużą karierę, co się sprawdza. Miał kwotę odstępnego, więc odszedł od nas do ekstraklasowej Wisły Kraków. Dobrze się stało, że trener Brzęczek da mu szansę na sprawdzenie się w reprezentacji. Ma bardzo dobrą lewą nogę, inklinacje do gry do przodu, choć były koncepcje, by ustawić go na „szóstce”, w roli defensywnego pomocnika, bo to nie tylko dobry piłkarz, ale i bardzo uniwersalny.