Historia spotkań pomiędzy zabrzanami a kielczanami jest jednostronna. W ostatnich 23 potyczkach Górnik wygrał tylko raz – 7 lat temu w ostatniej kolejce przed play-offem 30:26; pozostałe zakończyły się zwycięstwem Vive. Jednak w ostatnim bezpośrednim meczu Górnik – jeszcze pod wodzą czeskiego trenera Rastislava Trtika – jako jedyny w lidze do przerwy zdołał remisować z Vive (14:14), by ostatecznie przegrać (24:32).

Jakie oblicze z czołową siódemką Europy pokaże Górnik z podpisem Marcina Lijewskiego – czy to z inauguracyjnych męczarni z beniaminkiem z Tarnowa (23:22), czy to nieustępliwe z meczu z brązowym medalistą poprzedniego sezonu, Gwardią Opole (37:31)? Wiadomo, że trudniej w superlidze już nie będzie.

Pierwsza w tym sezonie potyczka kielecko-zabrzańska ma kilka smaczków personalnych. Szkoleniowiec Górnika spróbuje m.in. zneutralizować swojego młodszego brata, rozgrywającego Vive Krzysztofa.

– Zabrze na pewno zalicza się do jednej z lepszych drużyn w naszej lidze, tym bardziej po zmianie trenera – uśmiecha się Krzysztof Lijewski. – Dla mojego brata przejęcie tej drużyny to na pewno duży przeskok z Wybrzeża, w której trzy czwarte zespołu to chłopcy, którzy dopiero zaczynają przygodę z handballem. Inne cele stawiane są przed Górnikiem, zespołem poukładanym i z aspiracjami. Poprzeczka jest zawieszona Marcinowi zdecydowanie wyżej. Widać, że częściej żongluje składem, bo ma zaplecze zawodników, którzy w każdej chwili mogą wejść i zmienić swojego kolegę na pozycji – dodaje młody „Lijek”.

Górnik lepszy od Gwardii!

Jednym z tych graczy jest rodowity kielczanin Bartłomiej Bis. 22-letni obrotowy w Zabrzu chce odgrywać większą rolę niż w naszpikowanej cudzoziemcami ekipie z Kielc.

Po drugiej stronie trójkolorowi przetestują swojego byłego klubowego kolegę Mateusza Korneckiego, który latem został jednym z dwóch nowych bramkarzy Vive, obok Niemca Andreasa Wolffa.

Kielczanie w nowy sezon weszli zgodnie z oczekiwaniami: najpierw rozprawili się ze Stalą Mielec (33:20), a później z Pogonią Szczecin (30:21). Mecz z Górnikiem jest dla ekipy Tałanta Dujszebajewa generalnym sprawdzianem przed inauguracją Ligi Mistrzów – w sobotę zmierzy się na wyjeździe z THW Kiel.

Początek meczu PGE Vive – NMC Górnik o godz. 18.00; transmisja w TVP Sport.

 

ZACHĘCAMY DO NABYWANIA ELEKTRONICZNYCH WYDAŃ CYFROWYCH

e-wydania „SPORTU” znajdziesz TUTAJ

 

Murapol, najlepsze miejsca na świecie I Kampania z Ambasadorem Andrzejem Bargielem