W Bełchatowie zaczynają od nowa

Piłkarze GKS Bełchatów nie przystąpili do rundy wiosennej II ligi i zostali automatycznie zdegradowani, a spółka postawiona w stan upadłości.


Sam klub, jako stowarzyszenie, nie przestał jednak istnieć, a działająca w Bełchatowie akademia piłkarska była odrębną jednostką organizacyjną. Zgłaszając się do rozgrywek seniorskich nowy podmiot powinien teoretycznie zaczynać od najniższej klasy, ale stało się już utrwalonym zwyczajem, że kluby z ligową tradycją dopuszcza się do rozgrywek IV ligi, najwyższej klasy, prowadzonej przez związki regionalne.

Łódzki Związek Piłki Nożnej przychylił się więc do prośby bełchatowskiego środowiska piłkarskiego i dopuścił Akademię Piłkarską GKS do rywalizacji w łódzkiej IV lidze w sezonie 2022/23. Skorzysta na tym także jeden ze spadkowiczów, bo ustalono, że w nowym sezonie zagra 20 drużyn, a nie 18 jak dotychczas.

GKS Bełchatów działał w dotychczasowym kształcie od 1977 roku, gdy opiekę nad wyodrębnioną z działającego w mieście klubu Skra sekcją piki nożnej objęła kopalnia (klub działał zresztą przez jakiś czas pod nazwą Węgiel Brunatny). W ekstraklasie piłkarze grali w latach 1995-97, 98-99, 2005-13 i 2014-15. Dwa razy dotarli do finału Pucharu Polski, a w 2007 roku zostali wicemistrzami kraju. Ligową historię piłkarze GKS zamknęli 5 grudnia ubiegłego roku zwycięskim meczem z Ruchem (2:1) w II lidze, a ostatni występ drużyny miał miejsce 18 lutego bieżącego roku, gdy GKS przegrał 0:2 sparing z Odrą w Opolu.

Nowym początkiem było rozegrane w minioną niedzielę spotkanie drużyny, która w 2007 roku została wicemistrzem i grała w Pucharze UEFA, z zespołem bełchatowskich oldbojów, których poprowadził do boju sam Jacek Berensztajn, 48-letni dziś były reprezentant Polski, wychowanek bełchatowskiego klubu, a w przeszłości także zawodnik między innymi Zagłębia Sosnowiec i Odry Wodzisław.

Z wicemistrzowskiego zespołu Oresta Lenczyka stawili się niemal wszyscy, zjeżdżając z całej Polski: Piotr Lech, Łukasz Sapela, Tomasz Wróbel, Mateusz Ujek, Paweł Magdoń, Edward Cecot (jeden z inicjatorów wydarzenia, trener grup młodzieżowych w GKS), Dariusz Pietrasiak, Janusz Dziedzic, Łukasz Garguła, Patryk Rachwał, Grzegorz Fonfara, Jakub Tosik, Jacek Popek i Dawid Nowak. Wygrał Team 2007 6:3, a dochód z licytacji koszulek i gadżetów (koszulka Garguły poszła za 1100 zł!) i zbiórki wśród widzów i uczestników meczu przeznaczony ma być na wykupienie klubowego herbu od likwidatora spółki. Jego wartość wyceniono na 197 tysięcy złotych, zebrano już 103 tysiące, z tego podczas niedzielnej imprezy 31,3 tys.

Organizatorem spotkania były organizacje kibicowskie: Stowarzyszenie Sympatyków GKS Bełchatów „Torfiorze” oraz Kibice Razem GKS Bełchatów.


Fot. Krzysztof Porębski/PressFocus