W Grodzisku wiało nudą

Pojedynek beniaminków w pierwszej połowie uśpił większość widzów.


Warta Poznań przez 45 minut nie stworzyła właściwie żadnego zagrożenia pod bramką Rafała Strączka. Byli za to blisko straty po kilku minutach od pierwszego gwizdka sędziego, gdy Adrian Lis został zmuszony do dalekiego wyjścia poza pole karne. Golkiper uprzedził napastnika rywali i się nie pomylił. Niestety dla widowiska, do przerwy była to jedyna akcja, która mogła podnieść ciśnienie kibiców.

Żywiej wyszli na murawę zawodnicy obu drużyn po przerwie. Szczególnie Stal Mielec, która rozpoczęła drugą część meczu od groźnego strzału z dystansu i kilku akcji po wrzutkach. Ostatecznie nie znaleźli drogi do bramki, a inicjatywę zaczęła przejmować drużyna Piotra Tworka. Po błędzie Mateusza Żyry bramkarz Stali musiał, podobnie jak Lis w pierwszej połowie, szybko ubiec napastnika rywali przed dobiegnięciem do piłki. Swój cel zrealizował.

Później oba zespoły miały kolejne okazje do zdobycia gola. Obiecująco wyglądała akcja dwójki Zrelak-Trałka, ale zakończyła się odgwizdaniem spalonego. Stal do końca musiała bronić się i martwić o punkt, bo na skrzydłach szalał Makana Baku. Niemiec w ostatniej minucie doliczonego czasu gry oddał groźny strzał sprzed „szesnastki”, który po interwencji Strączka zatrzymał się na poprzeczce. I tylko dzięki temu mielczanom udało się wywieźć z Grodziska punkt.

Warta Poznań – Stal Mielec 0:0 (0:0)

WARTA: Lis – Kuzdra, Ławniczak, Ivanov, Kiełb – Kupczak – Grzesik (83. Rodriguez), Żurawski (70. Czyżycki), Trałka, Baku – Kuzimski (53. Zrelak). Trener Piotr TWOREK. Rezerwowi: Bielica, Rybicki, Janicki, Spychała, Sopoćko, Nawrocki.

STAL: Strączek – Dadok (85. Lisowski), Żyro, Chorbadzijski, Flis, Getinger – Tomasiewicz, Matras, Domański (66. Mak) – Prokić, Kolew (85. Zjawiński). Trener Leszek OJRZYŃSKI. Rezerwowi: Gliwa, Seweryn, Urbańczyk, Błyszko, Maj, Pawłowski.

Sędziował Tomasz Kwiatkowski (Warszawa). Asystenci: Marcin Borkowski (Niedrzwica Duża) i Filip Sierant (Warszawa). Czas gry: 95 min (46+49). Żółte kartki: Trałka (78. faul) – Flis (30. faul), Żyro (78. faul), Tomasiewicz (84. faul).

Piłkarz meczu – Makana BAKU


Fot. Pawel Jaskolka / PressFocus