W Rybniku dali ochłap na sport

1,4 mln złotych, tyle ma otrzymać ponad 20 rybnickich klubów na swoją działalność w 2021 roku.


Liczący prawie 140 tys. mieszkańców Rybnik należy do jednych z bogatszych miast regionu. Budżet miasta to prawie miliard złotych. W tym roku na działalność klubów przeznaczono niewiele ponad 3 mln złotych. To promil w miejskich wydatkach.

W 2021 roku władze miasta na sport nie chciały wydać ani złotówki! Wspólna akcja rybnickich klubów wokół skandalicznej decyzji prezydenta Piotra Kuczery, monity rodziców i apele, w tym znanych sportowców, olimpijczyków z Rybnika, jak Mirosław Małek czy Mariusz Prudel sprawiły, że władze zmieniły swoją decyzję. W budżecie nagle znalazły się pieniądze, ale małe czy bardzo małe. To kwota o połowę mniejsza niż rok temu, bo 1,4 mln złotych.

– Nie załatwia to oczywiście sprawy. Środki które mają być przeznaczone na sport w przyszłym roku, to kropla w morzu potrzeb – mówi Przemysław Bednarek, który związany jest z żeńską koszykówką w mieście, a konkretnie z klubem RMKS Rybnik.

Ostateczne decyzje w sprawie budżetu na 2021 rok mają być podjęte 17 grudnia. Tego dnia odbędzie się głosowanie Rady Miasta. Czy jest jeszcze szansa na zmianę decyzji i na większe środki na sport w Rybniku, głównie ten dziecięcy i młodzieżowy? Szanse są małe, ale działacze nie składają broni.

W Rybniku właśnie co powstało Forum Rybnickiego Sportu. To inicjatywa działaczy rybnickich klubów, zjednoczonych w walce o środki na działalność, które i tak były niewystarczające, a teraz będzie ich jeszcze mniej. W Forum znalazły się osoby, które reprezentują różne rybnickie kluby.

W dokumencie „Strategia Sportu Miasta Rybnika 2021-2024” jest mowa o większej liczbie dzieci, która ma uprawiać sport. Jak mówią jednak przedstawiciele wszystkich rybnickich klubów, nie da się tego osiągnąć poprzez cięcie miejskich wydatków na sport…


Czytaj jeszcze: Wciąż walczą o pieniądze na sport w Rybniku

– Stworzyliśmy cztery postulaty, które są dla nas wiodące. Pierwszym jest przyjęcie strategii rozwoju sportu w mieście na najbliższe lata. Chcielibyśmy też, żeby miasto stworzyło coś takiego, jak mecenas sportu, żeby wyróżniane były firmy, które na sport przeznaczają w mieście najwięcej środków.

Jest też pomysł, żeby stworzyć rezerwę, tzw. budżet na sukces, w kwocie 50 tys. złotych. Chodzi o to, żeby w danym roku jakiś klub, czy ktoś z zawodników ze sportów indywidualnych odniósł sukces, to mógłby liczyć na nagrodę. Nie składamy broni, dalej walczymy o większe pieniądze na sport w mieście – podkreśla Bednarek.


Facebook.com/rmksbasket