Waldemar Fornalik o krok od… nowej umowy
Waldemar Fornalik trenerem gliwiczan został 20 września poprzedniego roku. Podpisał wtedy kontrakt do 30 czerwca 2019 roku. Umowa zawierała jednak aneks, który może zostać aktywowany po spełnieniu jednej rzeczy. Z naszych informacji wynika, że kontrakt byłego selekcjonera kadry narodowej z Piastem automatycznie przedłuży się o kolejne 12 miesięcy w momencie, gdy drużyna z Okrzei zapewni sobie grę w grupie mistrzowskiej w fazie finałowej tego sezonu.
Oznaczać to również będzie, że cały sztab szkoleniowy pracować będzie przy Okrzei przynajmniej w kolejnym sezonie. Fornalik poprowadził gliwiczan już w 51 oficjalnych spotkaniach, co jest jego drugim najdłuższym stażem, jeżeli mówimy o klubach, które prowadził. Tylko dwa okresy pracy z Ruchem Chorzów były dłuższe i zaowocowały one wicemistrzostwem i trzecim miejscem w ekstraklasie.
Czy obecnie stać na to gliwiczan? Nic nie jest wykluczone, choć w tym sezonie priorytetem jest spokojny awans do górnej ósemki.
– Drużyna wciąż jest w budowie i dopływ świeżej krwi zawsze jest potrzebny – przypomina trener Waldemar Fornalik, który w poprzednim sezonie wyciągnął gliwiczan z zapaści i uratował ligowy byt. Cierpliwa i sumienna praca zaowocowała dobrymi wynikami w obecnych rozgrywkach.
– Trzeba popatrzeć całościowo na jesień. Myślę, że drużyna zrobiła krok do przodu, po tym co pokazywaliśmy wiosną. Myślę, że wielu zawodników rozwinęło się, zrobiło postępy i trzeba patrzeć w przyszłość optymistycznie. Mamy 31 punktów i gdybyśmy zaczęli to analizować, to tych punktów mogło być więcej, ale taka jest piłka. Nie da się wszystkiego ugrać i te straty są wkalkulowane w rozgrywki. Powinniśmy być zadowoleni po tej rundzie. Tracimy dwa punkty do miejsca gwarantującego udział w europejskich pucharach, ale nie myślimy o tym w tej chwili. Teraz chcemy odpocząć, zregenerować się, aby zawodnicy pełni energii przystąpili do okresu przygotowawczego – podsumował szkoleniowiec Piasta.
Waldemar Fornalik o zimowych transferach @PiastGliwiceSA: – Coś planujemy, bo nie można się zadowalać tym co mamy. Drużynę ciągle się buduje. Chcemy się rozwijać i do tego potrzebna jest świeża krew. Chcę nadal Tomka Jodłowca, sprawa jest rozwojowa.
— Krzysztof Brommer (@KrisBrommer) 19 grudnia 2018
Nie tylko dla niego awans do grupy mistrzowskiej będzie wiązał się z bonusem. Dla piłkarzy oznaczać on będzie solidny zastrzyk gotówki. System premiowania, który został ustalony pomiędzy drużyną a władzami klubu zakłada obecnie premie za poszczególne wygrane mecze, ale największa finansowa nagroda jest ustalona w momencie wykonania celu, którym jest awans do górnej ósemki. Pozycję wyjściową na wiosnę gliwiczanie będę mieli więc dobrą i tylko od nich samych zależeć będzie, czy zasłużą na dodatkowe profity.
Waldemar Fornalik w ekstraklasie
(średnie punktów na mecz w poszczególnych klubach)
Piast Gliwice (2017 do teraz) – 51 meczów; śr. 1,24 punktu na mecz
Ruch Chorzów (2014-2017) – 97 meczów; 1,23 pkt.
Ruch Chorzów (2009-2012) – 118 meczów; 1,63 pkt.
Widzew Łódź (2008-2009) – 19 meczów; 2,00 pkt.
Odra Wodzisław (2005-2006) –36 meczów; 1,25 pkt.
Górnik Zabrze (2002-2004) – 47 meczów; 1,38 pkt.
Górnik Zabrze (2001) – 18 meczów; 0,71 pkt.
