Walka o byt. Karuzela działa. Zagrać mądrze!

Jak zwykle na naszych Czytelników czeka bogaty serwis informacyjny z wielu dyscyplin sportowych. Materiały informacyjne, komentarze, opinie, aktualne wydarzenia.


Walka o byt
Fot. Mateusz Porzucek/PressFocus

W Zabrzu przygotowania do kolejnego spotkania z cyklu o być albo nie być. Tym razem ze Śląskiem. Zabrzanie są świadomi stawki niedzielnego spotkania. – Im bliżej będzie końca rozgrywek, to tym bardziej ten aspekt psychologiczny będzie odgrywał rolę. Wiadomo jaka jest sytuacja przed meczem ze Śląskiem, jak my są na dole tabeli i to będzie taki przysłowiowy mecz za sześć punktów. Po tej ostatniej wygranej z Zagłębiem w Lubinie pracowało się o wiele łatwiej, był uśmiech na twarzach zawodników, ale o żadnej euforii nie może być mowy, bo trzeba się szykować i jak najlepiej przygotować do tych czekających nas gier. Wygraliśmy z Zagłębiem ważne spotkanie, ale dalej trzeba punktować do końca sezonu – mówi trener Jan Urban. Przypomnijmy, od początku rozgrywek zabrzanie triumfowali na Stadionie im. Ernesta Pohla ledwie trzy razy! To jeden z najgorszych bilansów w ekstraklasie w bieżących rozgrywkach. Więcej w „Sporcie”


Karuzela się rozkręca
Fot. Tomasz Kudala/PressFocus

„Bomba”, jaka spadła w środę w Częstochowie będzie miała konsekwencje tak naprawdę jeszcze przez co najmniej kilka tygodni. Bądźmy szczerzy – przy Limanowskiego dojdzie do istnej rewolucji, której co ciekawe nikt się nie spodziewał. Skoro praktycznie do środy, godziny 11, gdy rozpoczęła się konferencja prasowa szkoleniowca i właściciela Rakowa, Michała Świerczewskiego, nikt nie wiedział, że misja Marka Papszuna w klubie dobiega końca, to zmiany będą zakrojone niezwykle szeroko. –Trener jest już wybrany. Mamy uzgodnione warunki finansowe. Musimy sfinalizować temat umowy – mówił na konferencji właściciel Rakowa. Poprzednia rekrutacja na trenera (gdy zatrudniano Marka Papszuna) pokazuje, że Świerczewski bardzo skrupulatnie przeglądał listę nazwisk, które mogą zastąpić obecnego szkoleniowca. Lista medialnych następców Marka Papszuna jest precyzyjna. Więcej w „Sporcie”


Zagrać mądrze
Tomasz Foszmańczyk
Fot. Norbert Barczyk/PressFocus

– Jestem zaskoczony, że tak szybko im to wszystko załapało. Już jesienią Wisła miała w składzie bardzo dobrych zawodników, przychodząc do nas z Krakowa mówił nam o tym Maciek Sadlok. Kolektywu jednak nie było, a teraz jest. Czuć po Wiśle ten team spirit na bardzo wysokim poziomie. Ci zawodnicy lubią ze sobą grać, widać to na boisku. Mnie to zaskakuje. W tak krótkim czasie zbudować coś takiego – to naprawdę sztuka. Przede wszystkim trzeba będzie zagrać bardzo mądrze, zdyscyplinowanie taktycznie, mając na uwadze poprzednie mecze Wisły i tego, jak inni próbowali z nią grać, a im się nie wiodło. W niektórych meczach męczyła się do samego końca, musimy szukać takiego sposobu grania, by w Gliwicach było podobnie. No i zwrócić uwagę na to, co nie szwankowało w Sosnowcu, grać bliżej siebie, lepiej się asekurować. Gol stracony na 0:2 z Zagłębiem to coś, co nie przystoi. Powód do delikatnego wstydu. Tę sytuację wyjaśniliśmy sobie, takie rzeczy nie mogą się powtarzać – mówi Tomasz Foszmańczyk, kapitan Ruchu Chorzów. Więcej w „Sporcie”


Jeszcze w piątkowym numerze „Sportu”:
  • Z Rakowa powietrze nie zejdzie – twierdzi Rafał Grodzicki. Rozmowa z byłym medalistą ekstraklasy w barwach Ruchu Chorzów, GKS-u Bełchatów, Śląska Wrocław
  • Raków Częstochowa przewyższa Miedź Legnica pod każdym względem. Najproduktywniejszych zawodników obu zespołów również wiele dzieli
  • W 2011 roku oba zespoły awansowały do ekstraklasy, a teraz również o nią walczą. ŁKS, by zyskać bezpośrednią promocję, a „górale – przez baraże
  • Z dwóch ostatnich wyjazdów do Chojnic sosnowiczanie wracali z kompletem punktów, dlatego teraz liczą, że uda im się skompletować „hat tricka”
  • Seans dla dorosłych. W wieczornym spotkaniu Tomasz Jodłowiec przypomni się piłkarskiej Łodzi, która wyczekuje… rzutu karnego
  • Opiekun Manchesteru City przyznał, że wynik – czyli 4:1 w dwumeczu – nie do końca odzwierciedla to, co działo się w rywalizacji z Bayernem Monachium
  • Inter Mediolan nie kalkulował. Wybrał wymianę ciosów w rewanżu z Benfiką Lizbona i wyszedł z niej zwycięsko
  • Nie sztuką jest grać dobrze i wygrywać. Wyszliśmy z trudnych momentów – podkreślił po wyeliminowaniu Indykpolu AZS Olsztyn Michał Winiarski, trener „Jurajskich rycerzy”
  • Obawialiśmy o losy polskich hokeistek w trzecim meczu mistrzostw świata Dywizji 1B w Suwon, bo ich rywalkami były Brytyjki. Polki sporo się napracowały i wygrały zaledwie jednym golem
  • Gra o podium. Siatkarki z BKS Biostik Bielsko-Biała po 12 latach mają szansę na zdobycie medalu. Na ich drodze staje ŁKS Commercecon Łódź

Foto główne: Mateusz Porzucek/PressFocus