Warta Gorzów Wielkopolski. Rozstajne drogi

Kamil Szulc jest ósmym zawodnikiem, który tej zimy odszedł z Warty Gorzów Wielkopolski.


Niespełna 21-letni pomocnik Kamil Szulc rozstał się dzisiaj z drużyną Warty Gorzów Wielkopolski. Wychowanek Piotrcovii Piotrków Trybunalski zjawił się w klubie ze stolicy województwa lubuskiego na początku lipca 2020 roku. W sezonie 2020/2021 wystąpił w 23 meczach w III lidze, spędzając na boisku 1151 minut (średnio 50 minut), Znacznie gorzej poszło mu w rundzie jesiennej bieżącego sezonu, bo pojawił się na boisku tylko w 7 potyczkach ligowych i zagrał w nich 187 minut (średnio 27 minut).

Jeszcze nie wiadomo, w jakim klubie zakotwiczy teraz Kamil Szulc. Jest on ósmym piłkarzem, który zimą odszedł z zespołu prowadzonego przez trenera Mateusza Konefała. Wcześniej zrobili to Paweł Posmyk, Kamil Lech, Orest Tkaczuk, Wiktor Nahrebecki, Maciej Borkowski, Damian Szałas i Adam Nowak.

Do momentu wznowienia rozgrywek Warta rozegra jeszcze trzy mecze kontrolne. W najbliższą sobotę, 19 lutego, gorzowianie zmierzą się z Białymi Sądów (IV liga zachodniopomorska), tydzień później zagrają z III-ligowym (grupa II) zespołem Polski Cukier Kluczevia Stargard, a 5 marca ich przeciwnikiem będzie Dąb Sława-Przybyszów (IV liga lubuska).


Na zdjęciu: Tej zimy Warta Gorzów Wielkopolski straciła już ośmiu zawodników.
Fot. facebook.com/wartagorzow