Wiosenna mizeria

Po bezbarwnym występie GKS 1962 Jastrzębie przegrał u siebie z Chrobrym po raz pierwszy od trzech lat.


W ostatnich dwóch występach w Jastrzębiu Zdroju piłkarzom Chrobrego nie udało się strzelić gola. W myśl porzekadła „do trzech razy sztuka” w trzecim podejściu nie tylko strzelili gola, ale zgarnęli pełną pulę. Zwycięstwo gości choć wymęczone, było w pełni zasłużone. Lepiej operowali piłką, dłużej utrzymywali się przy niej (w I połowie posiadanie było w granicach 70 do 30 % na korzyść podopiecznych Ivana Djurdjevicia). Drużyna z Głogowa zwycięskiego gola strzeliła w 70 minucie. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego celnie główkował Mikołaj Lebedyński, lecz bramkarz GKS Grzegorz Drazik nadludzkim wysiłkiem odbił ją. Żaden z jego kolegów nie zareagował w porę, więc Grek Mavroudis  Bougaidis wpakował ją do siatki.

Jastrzębianie w trzech poprzednich potyczkach na własnym stadionie zainkasowali komplet punktów. Ze Stadionu Miejskiego przy ulicy Harcerskiej z pustymi rękami wracały do domu zespoły Zagłębia Sosnowiec, GKS-u Bełchatów i Korony Kielce. Dzisiaj grali po prostu nieporadnie – mnożyły się niecelne podania, na boisku panoszył się chaos. Siłą rzeczy nie stworzyli zbyt wielu sytuacji do zdobycia gola, które można było policzyć na palcach jednej ręki, a kilka by ich jeszcze zostało. Godnymi odnotowania były jedynie niecelna główka Aleksandra Komora po dośrodkowaniu Daniela Ferugi (23 min.), strzał z ostrego kąta Kamila Jadacha obroniony prze Rafała Leszczyńskiego (45 min.) oraz strzał Ferugi (67 min.), obroniony przez bramkarza Chrobrego. I to by było na tyle.


GKS 1962 Jastrzębie – Chrobry Głogów 0:1 (0:0)

0:1 – Bougaidis, 70 min

GKS 1962: Drazik – Kulawiak, Komor, Szcześniak, Witkowski – Bielak (79. Szczęch) – Ali, Feruga (71. Zejdler), Mróz, Jadach (71. Apolinarski) – Rumin (64. Szczepan). Trener Paweł ŚCIEBURA.

CHROBRY: Leszczyński – Stolc, Praznovsky, Bougaidis, Ziemann – Dziąbek (81. Piła), Kolenc, R. Mandrysz, M. Machaj (71. Piotrowski, 80. Bryła), Banaszewski – Lebedyński. Trener Ivan DJURDJEVIĆ.

Sędziował Sebastian Krasny (Kraków). Żółte kartki: Witkowski, Kulawiak, Zejdler – Praznovsky, R. Mandrysz, Ziemann.


Na zdjęciu: Pomocnik Chrobrego Damian Piotrowski mimo zwycięstwa swojej drużyny, nie będzie mile wspominał meczu w Jastrzębiu z powodu poważnej kontuzji kolana.

Fot. Krzysztof Porębski/PressFocus