Wisła Kraków. Kibice są wściekli

To będzie smutne pożegnanie „Białej gwiazdy” z ekstraklasą…


Wprawdzie po porażce z Radomiakiem włodarze Wisły Kraków wyrażali smutek i przygnębienie spadkiem z ekstraklasy, ale kibicom to nie wystarcza.

Ubrani na czarno

Tym bardziej, że na oficjalnej stronie po meczu w Radomiu czytamy tylko o: zwycięstwach oldbojów, powołaniu Konrada Gruszkowskiego do kadry U-21, występach zawodników wypożyczonych, obsadzie sędziowskiej na 34. kolejkę i Lidze Mistrzów w AMP Futbolu oraz powołaniu Heorhija Citaiszwili do reprezentacji Gruzji.

Grupa „Ultra Wisła”, która przygotowuje oprawy wydała więc komunikat w którym apeluje, żeby wszyscy kibice, którzy zdecydują się przyjść na sobotni mecz, ubrali się na czarno, co ma być symbolem pewnego rodzaju żałoby po spadku Wisły do I ligi po 26 latach nieprzerwanej gry w ekstraklasie.

„To co się stało w niedzielę odcisnęło piętno na nas wszystkich. Nie ma, że nic się nie stało, że tak łatwo zostanie wybaczone. Po sezonie bezgranicznego wsparcia cała społeczność wiślacka czuje się oszukana przez tych co planowali: Top 4, hard resety i snuli dalekosiężne plany, które nijak się mają do rzeczywistości. Sportowo sięgnęliśmy dna, pewne sprawy muszą zostać wyjaśnione, a winni takiego stanu rzeczy ukarani. W sobotę wszyscy na czarno! Do zobaczenia na Reymonta!” – czytamy w komunikacie.

Ta zapowiedź w połączeniu z „przyjęciem” przez kibiców piłkarzy wracających z meczu w Radomiu sprawiła, że organizatorzy spotkania ostatniej kolejki sezonu 2021/22 pod Wawelem, poinformowali kierownictwo Warty Poznań, że sektor kibiców gości został zamknięty.

„Do klubu wpłynęło pismo od Wisły Kraków, w którym informuje ona, że podczas sobotniego spotkania zamknięta będzie trybuna dla kibiców przyjezdnych i w związku z tym zorganizowana grupa fanów poznańskiego zespołu nie będzie mogła wejść na stadion” – czytamy na oficjalnej stronie poznańskiego klubu.

– Bardzo nam przykro, że musimy odwołać ten zaplanowany wcześniej i zorganizowany przez naszych kibiców wyjazd. Wszystkie osoby, które już się na niego zapisały, prosimy o kontakt w celu ustalenia procedury zwrotu wpłaconych pieniędzy – informuje klub z Wielkopolski.

Domagają się pełnego rozliczenia

Powodu zamknięcia sektora gości można też upatrywać w stanowisku policji, której zdaniem spotkanie Wisły Kraków z Wartą Poznań powinien zostać przekwalifikowany na mecz podwyższonego ryzyka. Obawiano się bowiem, że wśród sympatyków poznańskiej drużyny na trybuny przy ulicy Reymonta mogliby wejść fani Cracovii i dolać oliwy do ognia, który i tak jest już wystarczająco rozpalony. Kibice Wisły domagają się bowiem od władz klubu pełnego rozliczenia z przyczyn, które doprowadziły do spadku. Zarzucają kierownictwu swojego klubu, że nie było nawet oficjalnego komunikatu, w którym właściciele i władze przeprosiłyby za sportową katastrofę. Kilka tweetów, spotkanie z władzami stowarzyszenia Socios Wisła, z którego wynika jedynie, że prowadzone są rozmowy ze sponsorami, piłkarzami, trenerami na temat funkcjonowania klubu po spadku, to dla najwierniejszych i oddanych całym sercem „wiślaków” zdecydowanie za mało.

Rozmowy w gabinecie

Nikt więc nie jest w tej chwili w stanie przewidzieć nie tylko jak potoczy się mecz z Wartą, ale także tego, jak zakończy się sezon na Stadionie Miejskim imienia Henryka Reymana. Nikt też nie jest w tej chwili w stanie przewidzieć, jaki będzie skład drużyny na następny sezon. Póki co zawodnicy są zapraszani na rozmowy w gabinecie prezesa i dyskutuje się o niższych zarobkach, które obowiązywać mają w I lidze, albo o warunkach rozwiązaniu umowy skonstruowanej na potrzeby występów w ekstraklasie, w której klub z szóstym budżetem i przypływem gotówki za zimowy transfer Yewa Yeboaha do Columbus Crew, nie potrafił wywalczyć utrzymania…


Na zdjęciu: Przed „Białą gwiazdą” trudny okres…
Fot. Krzysztof Porębski/PressFocus