Udany powrót Ojrzyńskiego

Leszek Ojrzyński, wracający po ponad dekadzie na ławkę trenerską płocczan, nie dokonał rewolucji w wyjściowym składzie. W porównaniu do poprzedniego meczu wymienił trzech zawodników, a niespodzianką była obecność na boisku od pierwszej minuty Karola Angielskiego, który ostatni raz w wyjściowej jedenastce – w meczu ligowym – zagrał w… październiku zeszłego roku.

Na placu gry przebywał niespełna godzinę i niewiele wskórał. Zresztą przez całą pierwszą połowę – i kwadrans drugiej – na boisku nie działo się praktycznie nic ciekawego. Przełomowym momentem był błąd, który przytrafił się defensywie Śląska. Piotr Celeban za krótko podał do Jakuba Słowika i bramkarz gości musiał łapać piłkę, aby nie przejął jej szarżujący Grzegorz Kuświk. Arbiter podyktował rzut wolny pośredni w polu karnym. Wrocławianie źle ustawili mur i skorzystał z tego Dominik Furman, który precyzyjnym uderzeniem dał prowadzenie swojej drużynie. Był to pierwszy celny strzał w tym spotkaniu i pierwszy od 375 minut gol zespołu Płocka.

Na zwycięstwo kibice Wisły doczekali się natomiast po ponad miesięcznej przerwie. Być może nie byłoby ono możliwe, gdyby nie kolejny błąd Celebana, który tym razem zagrał piłkę ręką w polu karnym. Na gola pewnym, mocnym strzałem zamienił go Ricardinho. Brazylijczyk ostatniego gola w ekstraklasie strzelił w listopadzie. Śląsk rzucił się do odrabiania strat i w doliczonym czasie gry strzelił nawet gola, ale po analizie VAR sędzia dopatrzył się spalonego.

Wisła Płock – Śląsk Wrocław 2:0 (0:0)

1:0 – Furman, 66 min (asysta Szwoch), 2:0 – Ricardinho, 74 min (karny).

WISŁA P.: Daehne – McGing, Łasicki, Uryga, Garcia – Rasak, Furman – Szwoch (88. Borysiuk niesklas.), Ricardinho, Merebaszwili (59. Stevanović) – Angielski (59. Kuświk). Trener Leszek OJRZYŃSKI. Rezerwowi: Żynel, Zawada, Stępiński, Marazas.

ŚLĄSK: Słowik – Celeban, Golla, Tarasovs, Hołowni5 – Musonda (68. Ahmadzadeh), Łabojko (75. Gąska niesklas.), Mączyński, Chrapek, Pich (81. Piech niesklas.) – Robak. Trener Vitezslav LAVICZKA. Rezerwowi: Wrąbel, Dankowski, Pawelec, Szczepan.

Sędziował Krzysztof Jakubik (Siedlce). Asystenci: Bartosz Heining (Gdańsk) i Michał Obukowicz (Warszawa). Widzów 3096. Czas gry 96 min (45+51). Żółte kartki: Chrapek (46. faul), Golla (75. faul), Piech (90+6. niesp. zach.).

Piłkarz meczu – Dominik FURMAN.

 

Na zdjęciu: Płocczanie nie zachwycili, ale mieli wczorajszego wieczoru powody do radości.