Wisła z Kubą do Lubina

Występ Kuby wciąż stoi jednak pod znakiem zapytania. – Kuba wciąż zmaga się z urazem, lekarze robią wszystko, by wygrać ten wyścig z czasem – mówi Stolarczyk. – Lekarze dają Kubie 90% szans na występ, ja – 100. Myślę, że damy radę. Kuba jest zdeterminowany, by pomóc zespołowi – dodaje.

106-krotny reprezentant Polski zmaga się nie tylko z kontuzją, na kilka dni dopadła go też choroba. – Ale to nie jest przyczyna jego nieobecności w ostatnich meczach. Dopadł nas jakiś wirus, ale dość delikatnie przeszedł przez naszą szatnię – opisuje Stolarczyk.

Trener Wisły nie będzie mógł w sobotę skorzystać z Marcina Wasilewskiego, który jest po zabiegu. W czerwcu kończy się kontrakt doświadczonego obrońcy, ale trener chciałby zatrzymać go w Krakowie.

– Najpierw ja sam muszę podpisać kontrakt. Jeśli to się stanie to chciałbym mieć Marcina w drużynie w najbliższym sezonie. Jest to bardzo wartościowy zawodnik, który dodatkowo wnosi sporo charyzmy do naszej szatni – podkreśla.

Przed meczem z Zagłębiem ważne było, by psychicznie odżył Mateusz Lis. W spotkaniu z Piastem popełnił dwa poważne błędy, po meczu w szatni się rozkleił.

– Mateusz to inteligentny zawodnik i wierzę, że sobie poradzi z tą sytuacją. Dyskutowaliśmy na ten temat po meczu. Nie da się zmienić tego, co było. Ważne, by patrzeć w przyszłość i na tym ostatnio pracowaliśmy – opisuje Stolarczyk.