Ostrzą sobie zęby na Carlitosa

Odejście Carlitosa miało oznaczać dla Wisły wielkie problemy, a dziś w Krakowie mało kto za nim tęskni. A już na pewno nie tęsknią za nim piłkarze „Białej gwiazdy”. Pod koniec pobytu w Krakowie Carlitos nie miał zamiaru integrować się z grupą, a już po odejściu z klubu powiedział, że problemy Wisły zupełnie go nie obchodzą. Luka po Hiszpanie szybko została uzupełniona. Zdenek Ondraszek przypomniał sobie, jak się strzela gole, a popisy dryblingami wziął na siebie Martin Kostal.

Pizza i piwo

W Legii Carlitosowi nie idzie tak dobrze, jak w Wiśle. W sierpniu w internecie pojawiło się zdjęcie Hiszpana zajadającego pizzę popijaną piwem. Zdjęcie dotarło też do szatni Wisły. Paweł Brożek, zapytany o słabszą formę Carlitosa, ma więc gotową odpowiedź. – O to trzeba byłoby zapytać jego. No cóż, jedni ciężko pracują, a inni jedzą pizzę i piją piwo – komentuje 35-letni napastnik „Białej gwiazdy”. Nikt z obecnej kadry Wisły, łącznie z Hiszpanem Jesusem Imazem, nie utrzymuje kontaktu z Carlitosem.

Można więc oczekiwać, że powitanie nie będzie zbyt gorące, choć z drugiej strony Carlitos po prostu daje się lubić i jednym gestem może szybko zażegnać wszelkie nieporozumienia. Nie zmienia to faktu, że mecz Legii z Wisłą będzie niejako pojedynkiem jego i Ondraszka. – Tak to pewnie będzie przedstawiane przez dziennikarzy i kibiców, ale dla nas to po prostu kolejny mecz. Podejdziemy do niego tak jak do poprzednich spotkań, a do Warszawy pojedziemy po prostu po trzy punkty – mówi czeski napastnik.

Trzeba ratować wizerunek

Zwycięstwo pozwoliłoby poprawić nadszarpnięty wizerunek klubu, bo od dłuższego czasu więcej niż o piłkarzach mówi się o kłopotach Wisły. We wtorek Damian Dukat zrezygnował z funkcji członka zarządu Towarzystwa Sportowego Wisła (właściciel spółki piłkarskiej). Dymisja została przyjęta, bo uznano, że będzie to dobry ruch wizerunkowy.

Wcześniej w tym roku Dukat zrezygnował z funkcji wiceprezesa Wisły SA. W magazynie „Superwizjer” TVN ujawnione zostały jego związki z członkami grup chuligańskich. W wywiadzie udzielonym portalowi Sport.pl Dukat zapewniał, że nie miał pojęcia, czym zajmują się jego koledzy przestępcy.

 

Na zdjęciu: W tym sezonie w barwach Legii Carlitos strzelił 3 gole i zanotował 3 asysty. To niezły wynik, ale w Wiśle był skuteczniejszy.