Witek rzuciła oszczepem 66,53 m
Rezultat Witek jest wprawdzie lepszy od minimum PZLA na sierpniowe mistrzostwa Europy w Berlinie (59,00), jednak ze względów formalnych nie może zostać uznany, ponieważ zawody w Białogardzie miały tylko pierwszą klasę sportową.
To także druga w tym roku na świecie odległość, ale sezon dopiero się zaczyna. Dalej rzuciła jak na razie Australijka Kathryn Mitchell – 68,92. Tylko raz w historii – w mistrzostwach świata w Daegu w 2011 roku – wynik Witek nie dałby medalu na imprezie rangi mistrzowskiej. W ostatnich igrzyskach w Rio de Janeiro Chorwatka Sara Kolak wywalczyła złoto rezultatem 66,18.
Trenująca ze swoim ojcem Mirosławem zawodniczka kolejny start zaplanowany ma 12 maja w mityngu Diamentowej Ligi w Szanghaju, a tydzień później ma się pojawić w Warszawie na Memoriale Zygmunta Szelesta.
Witek ma dopiero 22 lata, ale już wcześniej pokazała, że ma duży talent. W zeszłym sezonie wygrała Uniwersjadę i zdobyła brązowy medal młodzieżowych mistrzostw Europy w Bydgoszczy.