Włosi chcą już trenować
W piątek pisaliśmy o finansowej pomocy udzielonej przez piłkarzy Juventusu dla służby zdrowia w Turynie i Piemoncie. Przebywający w kwarantannie zawodnicy uzbierali 300 tysięcy euro na walkę z wirusem. Pisaliśmy też o problemach Zlatana Ibrahimovicia w Milanie, który zdecydował się opuścić Włochy i dołączył do rodziny przebywającej w Szwecji. Ma pretensje do dyrektora klubu Ivana Gazidisa, jego kontrakt zapewne nie zostanie przedłużony, ale to nie znaczy, że Zlatan pozostał obojętny na włoskie problemy. Postanowił urządzić zbiórkę pieniędzy na szpitale w północnej części Włoch i na dobry początek sam wyłożył na ten cel 100 tysięcy euro.
– Cześć, nazywam się Zlatan Ibrahimović. Włochy zawsze dawały mi tak wiele, więc w tej dramatycznej chwili chcę zrobić coś konkretnego dla kraju, który kocham. Wraz z ludźmi, którzy ze mną pracują, postanowiliśmy rozpocząć zbiórkę pieniędzy i zachęcam do tego jak najwięcej osób. Liczę na moich kolegów i wszystkich zawodowych sportowców, żeby ofiarowali mniej lub więcej, ile kto może, na sieć szpitali – oświadczył Szwed w 50-sekundowym nagraniu wideo, opublikowanym na Instagramie.
Włochy toczą dramatyczną walkę z epidemią, wzrasta liczba ofiar koronawirusa, a tymczasem wiele klubów szykuje się na rozpoczęcie treningów w najbliższych dniach. Chociaż nie wiadomo jeszcze, kiedy rozgrywki zostaną wznowione. Prawdopodobnie na początku maja. Orędownikiem tego jest prezes Lazio Claudio Lotito, czemu zdecydowanie sprzeciwiają się lekarze, wspierani przez dyrektora Interu, Beppe Marottę. Zresztą Lotito i Marotta to tradycyjni przeciwnicy we wszelkich dyskusjach na temat calcio. Lotito uważa, że istnieją już bezpieczne warunki dla „rozgrzania mięśni”. Podobnie myślą w Neapolu, gdzie Arkadiusz Milik i Piotr Zieliński mają zacząć zajęcia w najbliższy poniedziałek. Cagliari wyznaczyło termin na 21 marca. Na wyspie Sardynii zagrożenie wirusem jest niewielkie, jednak ostatecznie postanowiono wstrzymać się jeszcze o kilka dni.
W poniedziałek 23 marca chcą wznowić treningi w Lazio, Napoli i Milanie, chociaż w przypadku „rossonerich” ten termin może zostać przesunięty o tydzień i zależy od sytuacji w regionie. W Serie B kluby zamierzają trzymać się wcześniejszych ustaleń i przerwa w zajęciach ma trwać do 3 kwietnia. Powołując się na zasadę jedności, z uwzględnieniem faktu, że w kilku klubach jest kwarantanna, zaleca się powrót na boiska 4 kwietnia, ale kluby mają w tym względzie wolną rękę. Kwarantannę mają: Juventus (do 25 marca), Inter (25 marca), Fiorentina (26 marca), Sampdoria (28 marca), Atalanta (24 marca), Udinese (22 marca) i Verona (25 marca). Najbardziej „wyrywna” była Genoa, która chciała trenować już od 16 marca! Jedynym klubem, który nie ogłosił żadnego terminu wznowienia treningów, jest Roma.
Na zdjęciu: Arkadiusz Milik (z prawej) i Piotr Zieliński w przyszłym tygodniu mają wznowić treningi w Napoli.
