Wojciech Cygan: Trochę znaków zapytania

Rozmowa z Wojciechem Cyganem, przewodniczącym Rady Nadzorczej Rakowa Częstochowa, wiceprezesem PZPN.

Mecz w Zabrzu pokazał, że raczej nie macie dwóch równorzędnych jedenastek…

Wojciech CYGAN: – Nie ogłaszamy takich rzeczy czy mamy czy nie dwie równorzędne jedenastki. Nie ma co wyciągać pochopnych wniosków po jednym meczu. Na dodatek z Górnikiem zawsze grało nam się ciężko. Ostatnie sezony też to pokazywały. Wiedzieliśmy, że czeka nas w Zabrzu trudne spotkanie i tak było, ale żadnych jakiś daleko idących wniosków bym nie wyciągał. Gramy dalej swoje, a teraz przed nami ważny pucharowy mecz w czwartek. Trzeba zrobić wszystko, żeby awansować do IV rundy europejskich pucharów.

Właśnie, ze Spartakiem Trnava trzeba będzie zagrać składem trochę innym niż ten, który wybiegł na boisko w meczu z Górnikiem?

Wojciech CYGAN: – Na gorąco nie wyciągamy żadnych daleko idących wniosków. Być może tych zmian było za wiele, ale takie decyzje podjął trener. Teraz można o tym dyskutować. Przed meczem wydawało się, że jedenastka która wybiegła na murawę jest optymalna. Górnik był jednak bardzo zmotywowany i przed własną publicznością chciał się pokazać z jak najlepszej strony.

Wojciech Cygan
Fot. Tomasz Kudala/PressFocus

Co do meczu ze Spartakiem, to jeszcze nie awansowaliśmy, choć mamy zaliczkę z pierwszego spotkania [w Tranawie Raków wygrał 2:0 – przyp. red.]. Ten awans trzeba będzie „dowieźć”. Mecz w czwartek, więc jest trochę czasu, żeby się zregenerować. Na pewno zrobimy wszystko, żeby ten czwartkowy wieczór był dla nas szczęśliwszy, niż ten w niedzielę w Zabrzu.

Czego zabrakło w starciu z Górnikiem?

Wojciech CYGAN: – Ktoś powie, że skuteczności. Zabrakło nam takiej pazerności na bramki, determinacji. Z kolei gospodarze, widać to było w ich postawie byli bardzo zdeterminowani, a jeszcze raz podkreślę, że ten zabrzański teren nie jest dla nas łatwy.

Mecz z Górnikiem pokazał, że trzeba jeszcze szukać i wzmocnić kadrę Rakowa?

Wojciech CYGAN: – Mecz nie ma wpływu na naszą meczową kadrę, bo tą planujemy z wyprzedzeniem. A czy pojawią się nowi gracze? Mamy jeszcze trochę czasu i zostawmy jeszcze trochę znaków zapytania.

Bartosz Nowak może być już brany pod uwagę przed czwartkowym meczem w Lidze Konferencji Europy, prawda?

Wojciech CYGAN: – Tak, absolutnie.

Kto będzie rywalem Rakowa w kolejnej rundzie LKE? Slavia czy Panathinaikos?

Wojciech CYGAN: – Zwycięzca z pary Raków – Spartak zagra ze Slavią Praga.


Fot. Marcin Bulanda/PressFocus