Wygrana zrodzona w bólach. Zagłębie coraz bliżej awansu

Po kilku lepszych, tegorocznych meczach Zagłębia, w Sosnowcu znów poważniej zaczęto myśleć o awansie do ekstraklasy. A wygrana z Chrobrym Głogów – czyli jednym z rywali, któremu przyświeca taki sam cel – traktowana była w kategorii obowiązku.

Tym bardziej, że głogowianie w ostatnich tygodniach nie zachwycali. I jak Zagłębie w trzech minionych kolejkach zdobyło 6 punktów, tak Chrobry zaledwie jedno „oczko”. Tę różnicę w formie widać było już od samego początku spotkania. Zwieńczeniem rosnącej przewagi podopiecznych Dariusza Dudka był gol w 24 min. Wówczas wybronione uderzenie Tomasza Nowaka dobił do pustej bramki Żarko Udovicić, dając tym samym gościom prowadzenie.

Po zdobytym golu sosnowiczanie zaatakowali z jeszcze większym impetem. Efekt przyszedł zaledwie 10 min – znów inicjatorem był Tomasz Nowak, który precyzyjnie podał do Vamary Sanogo, a ten precyzyjnym mocnym strzałem pokonał Anatolija Gospodinowa.

I wydawać by się mogło, że wtedy jest już po emocjach, ale gola „do szatni” zdobył Robert Mandrysz po dośrodkowaniu Mateusza Machaja, który przed meczem z Zagłębiem był bardzo zmotywowany

Po przerwie sytuacja Zagłębia stała się jeszcze bardziej skomplikowana – czerwoną kartką ukarany został bowiem Tomasz Nawotko. I wtedy zaczęła się dramatyczna obrona sosnowiczan. Swoje okazje mieli choćby Przemysław Trytko czy Mandrysz, jednak w żadnej sytuacji piłka nie znalazła drogi do bramki. Obrońcy Dariusza Dudka grali mądrze, skutecznie, jednak często na pograniczu faulu, stąd i rodziła się nerwowość po niepomyślnych decyzjach arbitra. Mimo niesprzyjających okoliczności Zagłębiu udało się utrzymać wynik do końca.

Dzięki wygranej Zagłębie zbliżyło się na punkt do miejsca dającego awans. Kolejnym rywalem sosnowiczan będzie Drutex-Bytovia, z którym zmierzą się w środę.

Chrobry Głogów – Zagłębie Sosnowiec 1:2 (1:2)

0:1 – Udoviczić, 24 min

0:2 – Sanogo, 35 min

1:2 – Mandrysz 45

CHROBRY: Gospodinow – Stolc, Michalski, Michalec, Danielak – Bach (67. B. Machaj), Kona (46. Borecki), Mandrysz (63. Kaczmarek), M. Machaj, Napołow – Trytko. Trener Grzegorz NICIŃSKI.

ZAGŁĘBIE: Kudła – Nawotka, Jędrych, Makowski, Puchacz – Banasiak (82. Malheiro), Milewski, Rzonca, Nowak, Udoviczić (51. Wrzesiński) – Sanogo (76. Cristovao). Trener Dariusz DUDEK.

żółte kartki: Stolc, Kona – Nawotka, Sanogo, Milewski.
czerwona kartka: Tomasz Nawotka (48. minuta, Zagłębie, za drugą żółtą).