Wygrani i przegrani 6. kolejki PKO Ekstraklasy. Są tacy, którzy wygrali, bo pozytywnie zaskoczyli i zasłużyli na miano wygranych. Są też i tacy, którzy zawiedli. Na całej linii. Oni są przegrani. Redakcja „Sportu” tradycyjnie wskazuje, kto na jakie miano zasłużył.

Wygrani…

 

Najlepszy w karierze

Są zawodnicy, których na mecze przeciwko byłym klubom nie trzeba specjalnie mobilizować. Od piątku należy do nich Jesus Imaz. Zadanie miał niełatwe, bo musiał pokonać Michała Buchalika, będącego w tym sezonie w wysokiej dyspozycji. Hiszpan był jednak zaprogramowany na gole. Strzelił ich aż 3 i stał się pierwszym w historii zawodnikiem „Jagi” z hat trickiem w ekstraklasie. Sam zaś stwierdził, że lepszego występu jeszcze nie zanotował.

 

Budowanie twierdzy

Choć stadion w Zabrzu nie ma wszystkich trybun i – zwłaszcza z lotu ptaka – nie wygląda zbyt efektownie, to piłkarzom Górnika nie przeszkadza w budowaniu na nim twierdzy. Ktokolwiek przyjedzie, by stawić czoło drużynie Marcina Brosza, ten wyjeżdża z niczym. Trzy mecze, 9 punktów, bramki 5:0 – ten bilans mówi sam za siebie, a frekwencja rośnie z każdym meczem. Chyba trzeba wreszcie podjąć decyzję o dobudówce.

 

Mistrz łapie rytm

Po zadyszce, jaką Piast miał na początku sezonu, nie ma już śladu. Świadczą o tym ostanie wyniki. Od porażki we Wrocławiu gliwiczanie skrzętnie gromadzą punkty, odsyłając do kąta kolejnych rywali. Przełomowym okazał się bezbramkowy remis z Pogonią, bo natchnął mistrzowski zespół do skutecznej gry. Trzy ostatnie zwycięstwa, a zwłaszcza to niedzielne w Lubinie, sprawiły, że trener Waldemar Fornalik uniósł ręce w geście radości i szeroko się uśmiechnął. Miał do tego pełne prawo.

 

PRZEGRANI

Wieża Babel

O tym, że Michał Probierz stawia na obcokrajowców, wiadomo nie od dziś. Fani Cracovii już się zdążyli przyzwyczaić, że przychodzi dopingować zawodników nieurodzonych nad Wisłą. Efekt istnej Wieży Babel jest na razie przyzwoity, bo w sześciu meczach „Pasy” zdobyły 10 punktów. W sobotę ich szkoleniowiec pobił jednak rekord, bo w wyjściowym składzie znalazł tylko jeden (!) nasz rodak. Zaryzykujemy, że gdyby Sylwester Lusiusz nie był młodzieżowcem, mecz z Arką zacząłby na ławce rezerwowych. Wynik tego spotkania schodzi w tej chwili na dalszy plan…

 

Alarm w Łodzi

Obserwatorzy wczorajszego spotkania w Łodzi mogli przecierać oczy ze zdumienia. Beniaminek dzielnie walczył z Legią, dwukrotnie znalazł sposób na Radosława Majeckiego, a jednak musiał przełknąć gorycz czwartej z rzędu porażki. Z ŁKS-em najwyraźniej jest coś nie tak. Zwłaszcza gra w defensywie pozostawia wiele do życzenia. Jakieś kroki w kierunku poprawy trzeba podjąć.

 

Można gorzej

Najbardziej zdenerwowany po meczu w Zabrzu był trener Korony. Gino Lettieriemu wydawało się, że słabiej niż ostatnio z Pogonią zagrać się nie da, ale najwyraźniej się mylił. Kielczanie prezentują się naprawdę kiepsko, zdaniem ich szkoleniowca potrzebują wzmocnień, a jego podopieczni nie wyciągają wniosków z poprzednich spotkań. Taka postawa może zaprowadzić drużynę do I ligi…

 

 

ZACHĘCAMY DO NABYWANIA ELEKTRONICZNYCH WYDAŃ CYFROWYCH

e-wydania „SPORTU” znajdziesz TUTAJ

 

Murapol, najlepsze miejsca na świecie I Kampania z Ambasadorem Andrzejem Bargielem