Wynik lepszy niż jazda

8 tysięcy pojawiło się w Rybniku, gdzie spadkowicz z PGE Ekstraligi podejmował Euro Finannce Polonię Piła. Rybniczanie byli zdecydowanymi faworytami pojedynku, ale już w biegu otwarcia para Andriej Karpow – Artur Czaja przegrała podwójnie.

Miejscowi szybko odrobili straty, ale do 9. biegu pachniało sensacją, bo ich przewaga wynosiła ledwie 4 punkty (29:25). Gdyby więcej drużynie gości dał w tej fazie zawodów ten, który miał być liderem pilskiej ekipy, czyli ściągnięty z MrGarden GKM-u Grudziądz, Rafał Okoniewski, to drużyna z Górnego Śląska, marząca o szybkim powrocie do żużlowej elity, mogła wówczas nawet przegrywać! – Faktycznie zabrakło jego punktów, ale zatarł dwa silniki, które dopiero co w piątek odebrał od swojego tunera. Jest to pech, ale taki jest żużel – stwierdził menadżer przyjezdnym, Tomasz Żentkowski.

Ostatecznie ROW wygrał zdecydowanie, bo końcówka zawodów w wykonaniu gospodarzy była miażdżąca. Rybniczanie zwyciężyli w sześciu ostatnich wyścigach, w tym czterech dla siebie.

Świetnie wśród „Rekinów” wypadli przede wszystkim Troy Batchelor i Kacper Woryna. Ten drugi, w swym debiucie w roli seniora, zapisał na swe konto płatny komplet punktów. Wychowanek ROW-u nie błyszczał pod taśmą, ale na dystansie wyprzedzał rywali z dziecinną łatwością. – Tak naprawdę wynik jest lepszy niż jazda. Mam jeszcze sporo rzeczy do poprawienia. M.in. właśnie starty – stwierdził samokrytycznie Woryna.

W przyszły weekend poprzeczka dla rybniczan będzie zawieszona zdecydowanie wyżej, bo na trudnym torze w Daugavpils zmierzą się z Lokomotivem. By śląska ekipa miała szansę na sukces, swą dyspozycję powinni poprawić przede wszystkim: Karpow, Czaja i Mateusz Szczepaniak. W sobotę ten ostatni zawiódł najbardziej. Najskuteczniejszy zawodnik poprzedniego sezonu w Nice 1.LŻ zdobył ledwie 4 punkty i 2 bonusy. – Sam siebie takiego nie chciałbym oglądać w kolejnych meczach. Muszę wyeliminować błędy w jeździe i przede wszystkim problemy sprzętowe. Mam pewien kłopot z dostawcami sprzętu – zdradził 31-latek.

ROW RYBNIK – EURO FINANNCE POLONIA PIŁA 57:33

ROW: Karpow 9+1 (1, 3, t, 3, 2*); Czaja 8+2 (0, 2*, 1, 2*, 3); Batchelor 14 (2, 3, 3, 3, 3); Mat. Szczepaniak 4+2 (1*, w, 1, 2*); Woryna 13+2 (2*, 3, 3, 3, 2*); Chmiel 3+1 (2*, 0, 1); Skupień 6 (3, 3, 0, 0). Menadżer Jarosław Dymek.

EURO FINANNCE POLONIA: Jonasson 8+1 (2*, 2, 2, 2, 0); Cyfer 5+1 (3, 1, 1*, 0, 0); Gapiński 8+1 (3, 1, 2*, 1, 1); Aspgren 7 (0, 2, 3, 1, 1); Okoniewski 3 (1, d, 2, d); P. Fajfer 2 (1, 1, 0); Staniszewski 0 (0, 0). Menadżer Tomasz Żentkowski.

Sędziował: Artur Kuśmierz (Częstochowa). Najlepszy czas dnia: 65,71 s. – Karpow (7. bieg) i Woryna (8. bieg). Widzów: 8000.

Bieg po biegu: 1:5, 5:1 (6:6), 3:3 (9:9), 5:1 (14:10), 3:3 (17:13), 3:3 (20:16), 5:1 (25:17), 3:3 (28:20), 1:5 (29:25), 4:2 (33:27), 5:1 (38:28), 4:2 (42:30), 5:1 (47:31), 5:1 (52:32), 5:1 (57:33).

W pozostałych meczach 1. kolejki:

SPEED CAR MOTOR LUBLIN – ORZEŁ ŁÓDŹ 45:45

ZDUNEK WYBRZEŻE GDAŃSK – ARGE SPEEDWAY WANDA KRAKÓW 64:26

CAR GWARANT START GNIEZNO – LOKOMOTIV DAUGAVPILS 57:33