Wzmocnienie numer trzy
Michał Feliks we wtorek przeszedł testy medyczne, a w środę został przedstawiony jako nowy nabytek Ruchu.
Do Chorzowa przeniósł się w ramach wypożyczenia z Radomiaka, obowiązującego do 30 czerwca. W umowie zawarto też opcję pierwokupu. – Trafiam do ambitnej drużyny, która ma określony cel. Mam nadzieję, że uda mi się pomóc w jego realizacji – mówi Michał Feliks, który jest trzecim zimowym nabytkiem „Niebieskich”, spędzających zimę na 3. miejscu w tabeli Fortuna 1. Ligi.
Wcześniej na Cichą trafili młodzieżowcy Kacper Skwierczyński z Legii Warszawa i Przemysław Maj ze Stali Mielec. Maj, podobnie jak Feliks, został wypożyczony z opcją pierwokupu. Dla zawodników wzmacniających Ruch łatwo znaleźć zatem wspólny mianownik – są z z ekstraklasowych klubów, ale na najwyższym szczeblu nie mieli szans na regularne występy.
Michał Feliks w swojej debiutanckiej rundzie w elicie nie grał jednak wcale mało. W ekstraklasie i Pucharze Polski zaliczył łącznie 13 spotkań, zdobył 2 bramki, przez trenera Mariusza Lewandowskiego był ustawiany w roli napastnika. Taką rolę 23-latek powinien też pełnić przy Cichej, rywalizując z Danielem Szczepanem i Arturem Pląskowskim. W Garbarni Kraków, w barwach której w poprzednim sezonie błyszczał w drugiej lidze, był też ustawiany na boku pomocy, acz bazowe ustawienie Ruchu z wahadłami nie przewiduje takiej pozycji. Pochodzi z Krakowa, jako junior szkolił się w akademiach Cracovii, AP 21 i Wisły, jeden sezon – 2016/17 – spędził też we francuskim FC Nantes.
Debiut w nowych barwach Feliks powinien zaliczyć w sobotę w bytomskich Miechowicach, gdzie Ruch w pierwszym tegorocznym sparingu zmierzy się z III-ligową Polonią. W Chorzowie w dalszym ciągu pracują nad kształtem kadry na rundę wiosenną, którą chcieliby uzupełnić jeszcze o dwóch zawodników.
Na zdjęciu: „Niebiescy” konsekwentnie uzupełniają kadrę przed wiosenną walką o ekstraklasę.
Fot. Ruch Chorzów
