Yuko Sameshima zdobyła mistrzostwo z Gepardami!

Yuko pochodzi z prefektury Hyogo, która leży na wyspie Honsiu. Ze sportem związana jest od lat. Grała, jak mówi w klubie Kanagawa Hitachi, który był czołowym klubem w softballu w Japonii. – Występowałam tam przez sześć lat na pozycji łapacza. W 2012 roku byliśmy najlepszym zespołem w kraju. Liga rozgrywana była u nas na zasadzie turniejów. Wygrywałyśmy wtedy spotkanie za spotkaniem – tłumaczy.

Szukali trenera z Japonii

Bejsbol i jego kobieca odmiana softball, to dyscypliny, które w Kraju Kwitnącej Wiśni należą do najbardziej popularnych. Ligowe mecze gromadzą tysiące kibiców. Jeśli chodzi o softball, to Japonki są liderkami światowego rankingu. Na swoim koncie mają wiele sukcesów. Cztery razy zdobywały mistrzostwo świata, w tym w ostatnich pięciu latach trzykrotnie. Były mistrzyniami olimpijskimi w Pekinie w 2008. Zdobyły w sumie trzy medale na igrzyskach. Mocny jest też męski zespół w bejsbola.

Jak Japonka znalazła się w Polsce? – Od jakiegoś czasu rozglądaliśmy się za kimś, kto pomógłby nam w prowadzeniu zespołu dziewcząt. Nie mamy kłopotów z naborem, a najlepsi trenują u nas Szkole Mistrzostwa Sportowego w Żorach. Młodzież ma dwanaście dodatkowych godzin treningu. Jesteśmy jedyną taką szkołą i klubem w Polsce – tłumaczy Arkadiusz Żurkowski.

To były zawodnik BK Jastrzębie, z którym czterokrotnie zdobywał mistrzostwo Polski. Potem założył klub Gepardy Żory, któremu poświęca się bez reszty. Jest tam działaczem, trenerem i zawodnikiem w jednym. W 2012 Gepardy były MP w bejsbolu. Teraz najlepsze w kraju są softbalistki Gepardów. – Wygrały 14 na 18 spotkań. Wiele tych dziewczyn, to nastolatki. Duża zasługa w tym sukcesie Yuko, która świetnie sobie z nimi radzi – podkreśla Żurkowski.

Kibicuje Górnikowi

Sameshima znalazła się u nas dzięki swojemu rodakowi Ryoma Watanabe. Jest on trenerem koordynatorem w Górnośląskim Okręgowym Związku Baseballu i Softballu, a także szkoleniowcem i zawodnikiem najlepszego polskiego klubu w bejsbolu w ostatnich latach Silesii Rybnik. – Znam się z Ryomą z Japonii, więc kiedy pojawiła się możliwość przyjazdu do Polski nie zastanawiałam się – tłumaczy Japonka z Gepardów.

Do Polski przyleciała w lutym. Trenuje, gra, a także uczy w żorskiej Szkole Mistrzostwa Sportowego. Pytana o najlepsze zawodniczki Gepardów wymienia prawie cały zespół! – W Żorach mamy bardzo dobre warunki do treningów i gry. Czuje się tu naprawdę dobrze – podkreśla. Mieszka w niecodziennym miejscu, bo w hotelu Texas, w cieszącym się dużą popularnością „Westernowym Parku Rozrywki” w Żorach.

Nie nudzi się. – Była m.in. dwa razy na meczach Górnika – mówi z uśmiechem Arkadiusz Żurkowski, którego młodszy brat Szymon jest podporą klubu z Zabrza i młodzieżowej reprezentacji Polski. Świetnie zapowiadał się zresztą jako bejsbolista. Był miotaczem, a na mistrzostwach Europy kadetów w Chorwacji kilka lat temu zostały wybrany najlepszym zawodnikiem na tej pozycji.

– Szymon jest bardzo dobrym piłkarzem. Kibicuję mu w dalszych sukcesach – podkreśla trenerka z Japonii.

– Podczas mundialu i meczu Polska – Japonii, gdyby grał Szymon, to kibicowałaby biało-czerwonym, a tak trzymała kciuki za swoich rodaków – śmieje się Arkadiusz Żurkowski.

Medal i pierogi

1 listopada Yuko Sameshima wróciła do domu. – Będę w kontakcie ze wszystkimi w Żorach, a wrócę znowu w marcu – podkreśla. Do domu zabiera złoty medal i wspomnienie pierogów, które najbardziej jej u nas smakują!

 

Na zdjęciu: Yuko Sameshima z pucharem i medalem za mistrzostwo Polski.