Z LAMUSA. Współczynnik, który zdecydował

Jedyny raz na podium mistrzostw Europy – choć to nieoficjalna nazwa zmagań, które rozegrano w latach 1970-76 – reprezentacja Polski stanęła w 1974 roku. W grupie eliminacyjnej biało-czerwoni mierzyli się z Duńczykami i Republiką Federalną Niemiec. Pierwszego z wymienionych rywali pokonali dwukrotnie: 2:0 na wyjeździe i 4:1 w Częstochowie. O wszystkim decydowała zatem rywalizacja z Niemcami.

Drużyna prowadzona przez Andrzeja Strejlaua, który wówczas był asystentem Kazimierza Górskiego w pierwszej reprezentacji Polski, wygrała 3:2 w Essen, choć do przerwy przegrywała 0:2. W bramce naszego zespołu wystąpił Piotr Mowlik. W obronie zagrali Jerzy Wyrobek i Henryk Wieczorek, ale prawdziwą siłę mieliśmy w ataku, bo po murawie biegali Grzegorz Lato, Andrzej Szarmach i Kazimierz Kmiecik! Czterech z sześciu wymienionych zawodników, niespełna rok później, zdobędzie wraz z kolegami miano trzeciej drużyny świata. W rewanżu w Warszawie wystarczyło naszym 0:0, aby awansować do ćwierćfinału.

Medal na pocieszenie

Wiosną 1974 roku, kiedy czołowi polscy piłkarze sposobili się do występu na mundialu, drużyna trenera Strejlaua poradziła sobie w ćwierćfinałowym meczu młodzieżowych ME z Bułgarami. W Częstochowie było 0:0, ale wcześniej, w Błagojewgradzie, Polacy wygrali 2:1 i w półfinale trafili na NRD. Bezbramkowy remis w pierwszym meczu w Zwickau, który był rozgrywany 1 maja 1974 roku, dawał nadzieję na finał. Do rewanżu doszło tydzień później w Łodzi.

Tego samego dnia drużyna Kazimierza Górskiego rozegrała mecz kontrolny z Twente Enschede w Płocku, w którym wystąpił m.in. Grzegorz Lato. Zdobył bramkę, a nasz zespół wygrał 2:0. Młodzieżówka tymczasem nie dała rady wschodnioniemieckiemu rywalowi. Prowadziliśmy 1:0 po golu Marka Kusty, ale rywal strzelił następnie dwa gole. Zdzisław Kapka wyrównał w 88 minucie, ale nie wystarczyło to do awansu. Pocieszeniem okazało się trzecie miejsce, czyli jedyne – po dziś dzień – podium młodzieżowego Euro, chociaż taka nazwa wówczas nie obowiązywała. W finale NRD nie sprostało Węgrom.

W latach 80. poprzedniego stulecia Polacy w zmaganiach reprezentacji młodzieżowych radzili sobie przyzwoicie. Trzy razy z rzędu wygrywali grupy eliminacyjne, kwalifikowali się do ćwierćfinałów i odnieśli kilka wartościowych rezultatów. W ćwierćfinale zmagań w 1982 roku minimalnie ulegliśmy Anglikom, który później zostali mistrzami Europy.

W kolejnej kampanii kwalifikacyjnej pokonaliśmy u siebie m.in. Portugalię i ZSRR, czyli zespoły w futbolu młodzieżowym wówczas bardzo mocne. W eliminacjach ME 1986 pewnie wygraliśmy grupę, ogrywając m.in. 4:0 Albanię w Zamościu, w obecności 9 tysięcy widzów. W meczu wystąpili m.in. Krzysztof Warzycha, Andrzej Rudy, Jan Urban i Marek Leśniak. Coś dziwnego stało się jednak z tym zespołem na wiosnę. W pierwszym meczu ćwierćfinałowym, w Opolu, Polacy wygrali z Węgrami 1:0, by rewanż przegrać… 0:5.

„Wujo” szedł jak burza

W 1989 roku postanowiono, że eliminacje MME 1992 będą jednocześnie olimpijskimi kwalifikacjami. W tym celu powołano do życia osnutą legendą Fundację Olimpijską, w której rządziło trio Zbigniew Niemczycki – Janusz Wójcik – Henryk Loska. Zespół, któremu stworzono lepsze warunki aniżeli walczącej o wyjazd na Euro 1992 seniorskiej kadrze, był prowadzony przez Wójcika i szedł w eliminacjach jak burza. Ograł Anglików – gdzie prym wiódł słynny później napastnik Alan Shearer – Turków i Irlandczyków, awansując do ćwierćfinału z kompletem sześciu zwycięstw. W marcu 1992 roku nadszedł okryty złą sławą mecz w Aalborgu z Danią, gdzie po 40 minutach rywal prowadził 5:0 i takim wynikiem zakończył się mecz.

Loska walczy o swoje

W rewanżu w Zabrzu było 1:1 i do półfinału młodzieżowego Euro nie awansowaliśmy. Ale do Igrzysk Olimpijskich owszem. Otóż według regulaminu promocję uzyskiwali półfinaliści ME. Jako, że w gronie tym znalazła się Szkocja, która nie chciała, jako Wielka Brytania, wystąpić w Barcelonie, o awansie zadecydował specjalny współczynnik, w którym liczbę zdobytych punktów podzielono przez liczbę rozegranych spotkań. Dotyczył on zespołów pokonanych w ćwierćfinałach i to drużyna Wójcika uzyskała największą wartość. W Barcelonie zdobyła srebrny medal i choć w rozgrywkach reprezentacji młodzieżowych nie odnosiliśmy na przestrzeni lat większych sukcesów, to właśnie z drużyną tej kategorii wiąże się ostatni wielki sukces polskiego futbolu.

Klęska z Białorusią

Ś.p. Janusz Wójcik powtarzał dziesiątkom działaczy polskiego futbolu, że przez lata żadna polska reprezentacja nie zbliży się do osiągnięcia jego zespołu. Istotnie w kolejnych latach nasza drużyna młodzieżowa nie nawiązała do tamtego sukcesu, chociaż np. w 2004 roku wydawało się, że turniej finałowy Euro, który był rozgrywany w Niemczech, ma na wyciągnięcie ręki. Drużyna Edwarda Kejdinsta, z Ireneuszem Jeleniem, Sebastianem Milą czy Euzebiuszem Smolarkiem, wygrała grupę bez porażki i w barażu wylosowała Białoruś. Po remisie w Mińsku był rewanż we Wronkach, w którym nastąpiła katastrofa. Przegraliśmy 0:4, a największą gwiazdą rywala był później piłkarz m.in. Arsenalu Londyn i Barcelony, Aleksander Hleb.

W sześciu kolejnych kwalifikacyjnych kampaniach biało-czerwoni przepadli w grupie. W końcówce tej do Euro 2015, które było jednocześnie eliminacją do IO w Rio de Janeiro, podjęto bardzo dziwną decyzję. Przed ostatnim meczem z Grecją, kiedy mieliśmy szansę na awans do barażów, trenerowi Marcinowi Dornie zabrano na mecz eliminacji Euro 2016 z… Gibraltarem, Arkadiusza Milika, najlepszego wówczas piłkarza młodzieżówki, która decydujący mecz przegrała. Dwa lata temu Dorna poprowadził jednak drużynę U-21 w mistrzostwach Europy. Byliśmmy gospodarzem tego turnieju, ale nasz występ okazał się kompletną klapą. Porażka 1:2 na inaugurację ze Słowacją wskazała nam miejsce w szeregu. Później był remis 2:2 ze Szwecją i przegrana 0:3 z Anglikami. Zajęliśmy ostatnie miejsce w grupie, a trener Dorna został odwołany ze stanowiska. Zastąpił go Czesław Michniewicz, który jako pierwszy selekcjoner w historii wprowadził naszą młodzieżówkę na turniej finałowy ME.

 

***

W różnym formacie

Zmagania o tytuł najlepszej młodzieżowej drużyny w Europie zainaugurowano w 1970 roku. Pierwsze trzy edycje, w których nie było turnieju finałowego, a zespoły rywalizowały między sobą przez prawie dwa lata, rozegrano poza auspicjami UEFA. Europejska centrala przejęła zmagania od 1976 roku i w ośmiu kolejnych edycjach nie zmieniono formuły rywalizacji. Po raz pierwszy turniej finałowy, z udziałem czterech drużyn, rozegrano dopiero w 1994 roku, a gospodarzem była Francja. Cztery lata później, w Rumunii, w ostatecznej rozgrywce wystąpiło osiem zespołów, a dwa lata temu w Polsce zadebiutował turniej dwunastodrużynowy. Wówczas pierwszy raz w finałach zaprezentowała się reprezentacją Polski. Poniżej prezentujemy osiągnięcia naszego zespołu młodzieżowego w historii startów w ME.

Mistrzostwa Europy do lat 23 bez turnieju finałowego

1972 2 m. w grupie (za RFN).
1974 1 m. w grupie. Ćwierćfinał: 2:1 i 0:0 z Bułgarią. Półfinał: 0:0 i 2:2 z NRD.
1976 2 m. w grupie (za Bułgarią).

Mistrzostwa Europy do lat 21 bez turnieju finałowego

1978 2 m. w grupie (za Danią)
1980 2 m. w grupie (za NRD)
1982 1 m. w grupie. Ćwierćfinał: 1:2 i 2:2 z Anglią.
1984 1 m. w grupie. Ćwierćfinał: 2:2 i 1:4 z Hiszpanią.
1986 1 m. w grupie. Ćwierćfinał: 1:0 i 0:5 z Węgrami.
1988 3 m. w grupie (za Grecją i Węgrami).

1990 3 m. w grupie (za Szwecją i Anglią).
1992 1 m. w grupie. Ćwierćfinał: 0:5 i 1:1 z Danią.

Mistrzostwa Europy do lat 21 z turniejem finałowym – 4 drużyny

1994 1 m. w grupie. Ćwierćfinał: 1:3 i 0:2 z Portugalią.
1996 2 m. w grupie (za Francją).

Mistrzostwa Europy do lat 21 z turniejem finałowym – 8 drużyn

1998 4 m. w grupie (za Anglią, Gruzją i Włochami).
2000 2 m. w grupie (za Anglią). Baraż: 0:1 i 2:1 z Turcją.
2002 2 m. w grupie (za Ukrainą). Baraż: 2:5 i 0:0 z Włochami.
2004 1 m. w grupie. Baraż: 1:1 i 0:4 z Białorusią.
2006 3 m. w grupie (za Anglią i Niemcami).
2007 2 m. w grupie (za Portugalią).
2009 3 m. w grupie (za Rosją i Hiszpanią).
2011 4 m. w grupie (za Hiszpanią, Holandią i Finlandią).
2013 3 m. w grupie (za Portugalią i Rosją).
2015 3 m. w grupie (za Grecją i Szwecją).

Mistrzostwa Europy do lat 21 z turniejem finałowym – 12 drużyn

2017 4 m. w grupie finałowej (za Anglią, Szwecją i Słowacją)
2019 2 m. w grupie (za Danią). Baraż: 0:1 i 3:1 z Portugalią. Awans do turnieju finałowego.

Na zdjęciu: Marcin Dorna, dwa lata temu, poprowadził nasz zespół w finałach ME, ale turniej przed własną publicznością zakończył się dla nas kompletną klapą.

 

ZACHĘCAMY DO NABYWANIA ELEKTRONICZNYCH WYDAŃ CYFROWYCH

e-wydania „SPORTU” znajdziesz TUTAJ