Zadecydują detale

3 pytania do Miodraga Jesicia, byłego serbskiego piłkarza, 8-krotnego reprezentanta Jugosławii, który w ostatnich latach pracował w kilku klubach Arabii Saudyjskiej i z kilkoma reprezentantami, grającymi dziś w Katarze.


Czy reprezentacja Arabii Saudyjskiej może wyjść z grupy?

Miodrag JESIĆ: – To bardzo, bardzo trudne pytanie. Arabia jest w grupie z Argentyną, Meksykiem i Polską, a to oznacza niezwykle mocną stawkę. Jeśli mogę porównać czyste statystyki, to wartość netto drużyny KSA wynosi 25,2 miliona euro. Kadra Meksyku warta jest 176,10 mln, Argentyna 633,20 mln i Polska 255,60 mln. Aczkolwiek statystyki to jedno, a rzeczywistość na boisku to co innego. Margines na jakikolwiek błąd jest bardzo mały, a presja na pozytywny wynik jest bardzo duża, liczą się też oczekiwania fanów, prezentowanie swojego kraju pomiędzy najlepszymi z najlepszych. Wszystko to będzie miało ogromny wpływ na każdą drużynę, pozytywny lub negatywny. Według takiego scenariusza każde spotkanie, każda historia w danym momencie sa najważniejsze. Wszystko jest więc możliwe.

O jakich atutach Saudyjczyków możemy mówić?

Miodrag JESIĆ: – Arabia Saudyjska ma przewagę, gdy patrzymy na to, że wszyscy grają w tej samej lidze, znają się bardzo dobrze, ale jednocześnie jest to… wada. B​ędą grać przeciwko reprezentacjom narodowym, a każda z tych drużyn ma swoją własną specyfikę. Kadra Saudyjczyków ma ciągłość w występach na mistrzostwach świata, a Herve Renard to ważny, dobry i ambitny trener, który ma za sobą znaczące wyniki. Jeśli spojrzymy na ostatnie dwa mecze przygotowawcze, z Panamą (1:1 – red.) i Chorwacją (0:1 – red.), po parametrach zobaczymy, że niektóre aspekty gry były poniżej średniej światowej.

Można tu wymienić strzały na bramkę, zdobywanie goli, liczbę celnych podań, brak dyscypliny taktycznej w pewnych sytuacjach. Grupowi przeciwnicy mogą to wykorzystać. Poza tym jednak można też dostrzec pozytywne cechy: dobrą drużynę z równymi występami, jej pasję, agresywność, indywidualne umiejętności techniczne. Reprezentanci Arabii Saudyjskiej to doświadczeni zawodnicy w najlepszym wieku na wielkie międzynarodowe rozgrywki. Widzimy też, że zespół potrafi zmienić styl i formację w trakcie meczu, kiedy jest taka potrzeba.

Jakie elementy mogą zadecydować o powodzeniu lub jego braku?

Miodrag JESIĆ: – Krótko mówiąc – grupa jest bardzo mocna i szczegóły będą decydować o wyniku w każdym meczu. Jeden dobry ruch lub jeden drobny błąd mogą zadecydować o zwycięstwie lub porażce. Grupa C jest bardzo trudna. Jednakże saudyjska kadra jest najlepsza wtedy, gdy rywalizuje o najwyższą stawkę i gra zespołowo. Wtedy mogą mieć szansę. Ale trzeba pamiętać, że w Katarze są najlepsze z najlepszych narodowych reprezentacji z całego świata, które biorą udział w jednych międzynarodowych rozgrywkach. Tak więc już samo dotarcie do tego towarzystwa to wielka sprawa. Możemy mówić o tym, że istnieją faworyci i outsiderzy, jednak w grupie są trzy mecze i każdy ma szanse. Rozumiem przez to, że o osiągnięciach zadecydują detale. Wszystko jest w twoich nogach i umyśle. Jeśli pokażesz swój pełny potencjał i dasz chociaż o jeden procent więcej, możesz osiągnąć swój cel.


Na zdjęciu: Saudyjczycy w teorii są outsiderem grupy, ale mecz z Argentyną pokazał, że stać ich na niespodziankę.

Fot. Grzegorz Wajda