Zagłębie Lubin – Wisła Kraków. „Miedziowa” riposta

„Biała gwiazda” szybko strzeliła gola, ale w miarę upływu czasu gasła w oczach.


Kto powiedział, że mecze bez stawki muszą być nudne i nieciekawe? Kłam temu twierdzeniu zadali we wtorek piłkarze Zagłębia i krakowskiej Wisły, którzy stworzyli ciekawe widowisko, w którym naprawdę nie brakowało emocji. „Biała gwiazda” objęła prowadzenie już w 9 minucie. Tego gola na swoje konto może spokojnie zapisać bramkarz „miedziowych” Kacper Bieszczad, bo strzał Lubomira Tupty był lekki i łatwy do obrony. Golkiper gospodarzy wypuścił jednak futbolówkę z rąk, a nadbiegający Alon Turgeman z półobrotu lewą nogą skierował ją do siatki. To był szósty gol 29-letniego napastnika z Izraela w rundzie wiosennej.

W miarę upływu czasu piłkarze Zagłębia zaczęli się rozpędzać, więc bramkarz wiślaków Adrian Lis miał ręce pełne roboty. W 29 minucie Alan Czerwiński z prawej flanki wrzucił piłkę na 5. metr, gdzie Sasza Balić główkował z 5. metrów, ale Lis popisał się fenomenalną interwencją i zapobiegł utracie gola. Co się jednak odwlecze, to nie uciecze. Dwie minuty później Czerwiński tym razem zagrał płasko z prawej strony, a Filip Starzyński uderzył z pierwszej piłki, która otarła się o nogę Lukasa Klemenza i wpadła do bramki gości.

W 38. minucie Lis po raz drugi musiał wyciągać piłkę z siatki. Z lewej strony boiska futbolówkę stracił Marcin Wasilewski, przejął ją Patryk Szysz, który następnie wycofał ją do nadbiegającego Saszy Zivca, a ten z 8. metrów strzałem lewą nogą zmusił do kapitulacji bramkarza „Białej gwiazdy”.

Nim minęła godzina gry, gospodarze powiększyli przewagę. Z kornera zacentrował Starzyński, a Łukasz Poręba z 5. metrów głową po raz trzeci umieścił piłkę w bramce krakowian. Wisła w Lubinie straciła nie tylko trzy bramki, ale również Turgemana, który w 62 minucie musiał opuścić boisko z powodu kontuzji mięśnia.

Zagłębie Lubin Wisła Kraków 3:1 (2:1)

0:1 – Turgeman, 9 min (bez asysty), 1:1 – Starzyński, 31 min (asysta Czerwiński), 2:1 – Żivec, 38 min (asysta Szysz), 3:1 – Poręba, 57 min (głową, asysta Starzyński).

KGHM Zagłębie Lubin: Kacper Bieszczad – Alan Czerwiński, Bartosz Kopacz, Lubomir Guldan, Sasa Balic – Damjan Bohar, Łukasz Poręba (85. Jakub Tosik), Jewgienij Baszkirow (89. Kamil Kruk), Filip Starzyński, Sasa Zivec (82. Bartosz Białek) – Patryk Szysz.

Wisła Kraków: Mateusz Lis – David Niepsuj, Marcin Wasilewski, Lukas Klemenz, Maciej Sadlok – Kamil Wojtkowski, Rafał Boguski, Vullnet Basha (46. Damian Pawłowski), Nikola Kuveljic, Lubomir Tupta (82. Dawid Szot) – Alon Turgeman (62. Aleksander Buksa).

Sędziował Paweł Gil (Lublin). Asystenci: Marcin Borkowski (Niedrzwica Duża) i Andrzej Zbytniewski (Lublin). Czas gry 93 min (45+48). Żółte kartki: Żivec (34. faul). Guldan (50. niesportowe zachowanie) – Kuveljić (35. faul), Wojtkowski (50. faul).

Piłkarz meczu Filip STARZYŃSKI.


Fot. Tomasz Folta / PressFocus