Zagłębie Sosnowiec. Jednak Miszta?

Krystian Stępniowski zaprezentował się w grze z wicemistrzem Słowacji nieźle. Wszedł do bramki w drugiej połowie za Matko Perdjicia. Co prawda raz dał się pokonać rywalom, ale w kilku sytuacjach ratował Zagłębie przed stratą bramki. W końcówce meczu zdołał jeszcze obronić rzut karny. Na razie nie wiadomo czy Stępniowski zostanie w Zagłębiu na stałe.

Jednym z wariantów, który może zostać wdrożonym w życie jest ściągnięcie do Sosnowca Cezarego Miszty, który kilka dni temu podpisał z Legią nowy trzyletni kontrakt. 17-latek przyszły sezon ma spędzić na wypożyczeniu w I lidze. Utalentowany bramkarz ma się rozwijać dzięki grze w seniorach i podążać drogą, jaką przetarł wcześniej Radosław Majecki.

Zagłębie Sosnowiec przegrało pierwszy sparing tego lata. Dwa gole Błażeja Radwanka

Miszta to jeden z najbardziej utalentowanych bramkarzy w Legii. Ma już za sobą obozy z pierwszą drużynę, w rundzie wiosennej minionych rozgrywek cały czas trenował z pierwszą drużyną. Miszta został powołany do szerokiej kadry U-20 przed mistrzostwami świata, które niedawno odbyły się w naszym kraju, z dobrej strony zaprezentował się także na turnieju kadry U-19. W poprzednim sezonie Miszta rozegrał dziesięć meczów w trzecioligowych rezerwach Legii i sześć razy zachował czyste konto.

Niewykluczone, że Miszta, podobnie jak kiedyś Majecki, trafi na wypożyczenie do Stali Mielec. Taki kierunek też wchodzi w grę. Wszystko ma się wyjaśnić w najbliższych dniach.

Przypomnijmy, że Zagłębie opuścili dwaj bramkarze, którzy wiosną rywalizowali o miejsce między słupkami bramki sosnowiczan. Lukas Hrosso przeniósł się do Cracovii, a Dawid Kudła podjął treningi z Górnikiem Zabrze. W kadrze ostał się jedynie 37-letni Chorwat Matko Perdjić, który od kilku sezonów pełni w Zagłębiu rolę zmiennika.

 

ZACHĘCAMY DO NABYWANIA ELEKTRONICZNYCH WYDAŃ CYFROWYCH

e-wydania „SPORTU” znajdziesz TUTAJ