Zagłębie Sosnowiec. Łopata i po kłopocie

– Na pewno zimą znalezienie wartościowych graczy w odpowiednim limicie wiekowym będzie jednym z priorytetów – mówił po zakończeniu rundy jesiennej trener Zagłębia, Dariusz Dudek. W pierwszej części sezonu najwięcej spotkań z grona młodzieżowców rozegrali odpowiednio Jakub Sinior, Kacper Radkowski oraz Mateusz Szwed. Sinior to środkowy pomocnik, Radkowski środkowy obrońca, a Szwed występuje na prawej pomocy. I to właśnie ściągnięcie kolejnego młodzieżowca na tę pozycję miało być lekarstwem na tę bolączkę, bo młodzieżowcy jesienią nie zachwycali. Owszem, były mecze, w których pokazali się z dobrej strony, Szwed zaliczył nawet bramkę i asystę, ale przytrafiały się także młodzieży wpadki i słabsze momenty.

Ostatecznie to jednak niekolejny prawy pomocnik, ale środkowy obrońca ma być lekiem na młodzieżowe problemy. Tym graczem jest Kacper Łopata. 18-letni piłkarz został na pół roku wypożyczony z klubu Premier Leaque Brighton & Hove Albion F.C z wyłącznością na transfer definitywny. W ostatnim czasie piłkarzem zainteresowany był także Birmingham City FC.

– To bardzo utalentowany gracz, który podczas zimowych sparingów pokazał, że mimo młodego wieku potrafi wykazać się opanowaniem w trudnych momentach, a wiadomo, że gra na środku defensywy niesie za sobą sporą odpowiedzialność. W tym momencie mamy dwóch środkowych obrońców w wieku młodzieżowca, bo w tym limicie mieści się także Kacper Radkowski. Z chwilą pozyskania Markusa Benety na prawą obronę mogliśmy przesunąć wyżej Tomka Nowotkę, a to z kolei sprawia, że to właśnie „Nawot” będzie rywalizował o miejsce na prawej pomocy z Mateuszem Szwedem, który jesienią pokazał, że może być wartością dodaną naszego zespołu. Możemy więc powiedzieć, że problem mamy rozwiązany, choć oczywiście na razie to tylko teoria. Wszystko zweryfikuje boisko. Mamy jeszcze Kubę Siniora, który na pewno tanio skóry nie sprzeda. Na obozie byli z nami gracze z Akademii, którzy są przyszłością, w tym gronie jest m.in.: Hubert Sych, 16-latek, którego już jesienią włączyłem do kadry pierwszego zespołu – dodaje Dudek. Szkoleniowiec Zagłębia nie wyklucza, że wiosną możemy być świadkami gry większej ilości młodzieżowców, niż wynosi limit oczywiście, jeśli „młodzi” będą zasługiwać na miejsce w składzie. Nie można więc wykluczyć, że duet środkowych obrońców stworzą 18-letni Łopata i Radkowski.

– Oczywiście, że takie zestawienie jest możliwe. Zresztą już grali razem, m.in.: w sparingu podczas obozu, gdy zremisowaliśmy 2:2, a dodatkowo dwie bramki strzelił wówczas Łopata. Obaj mają się od kogo uczyć, bo Piotrek Polczak to doświadczony i ograny piłkarz. Jeste jeszcze inny rutyniarz, Rafał Grzelak, który także może grać w środku obrony. Normalną koleją rzeczy jest, że młodzi piłkarze z czasem zastąpią tych doświadczonych. Na pewno obaj są utalentowani, a jeśli będą ciężko pracować, mają szansę zajść wysoko – dodaje trener sosnowiczan.

Z młodzieżowców występujących jesienią, a konkretniej znajdujących się w kadrze, zimą podziękowano Mateuszowi Bieńkowi oraz Michałowi Kiecy. Ten pierwszy nie dostąpił zaszczytu debiut w pierwszym zespole, drugi zaliczył jeden ligowy epizod. Rundę wiosenną obaj spędzą na wypożyczeniu.

Młodzieżowcy w Zagłębiu wiosna 2020

Kacper Chorążka (bramkarz/20 lat) 0-0
Kacper Łopata (obrońca/18 lat) 0-0
Kacper Radkowski (obrońca/ 18 lat) 12-0
Hubert Sych (obrońca/16 lat) 0-0
Jakub Sinior (pomocnik/19 lat) 13-0
Mateusz Szwed (pomocnik/19 lat) 9-1
Pozycja na boisku, wiek, ilość spotkań i bramek w sezonie 2019/2020