Zamiast hitu kolejki wyszedł wielki… kit
Zapowiadający się na hit kolejki pojedynek w Kielcach nie przyniósł spodziewanych emocji.
Przed zamknięciem okienka transferowego lider z Kielc wykupił z Sandecji Nowy Sącz Dawida Błanika, lecz 24-letni pomocnik nie znalazł się w kadrze Korony na mecz z Miedzią Legnica. Awizowany na hit ułomnej 7. kolejki pojedynek rozczarował, zwłaszcza w I połowie. O anemii strzeleckiej obu zespołów najlepiej świadczy fakt, że w pierwszych trzech kwadransach żaden z zespołów nie oddał celnego strzału na bramkę przeciwnika!
Wydawało się, że przełom nastąpił w 47 minucie, gdy po główce Adama Frączczaka futbolówka wylądowała w bramce gości. Po analizie VAR okazało się, że napastnik Korony był na spalonym i jego trafienie zostało anulowane. Na tym jednak nie zakończył się festiwal pomyłek. W 58 minucie Patryk Makuch w polu karnym gospodarzy został sfaulowany przez Adriana Danka i arbiter bez wahania podyktował „jedenastkę” dla Miedzi oraz pokazał żółtą kartkę pomocnikowi Korony.
Od czego jednak jest VAR? Tym razem uratował skórę kielczanom, bo okazało się, że nim napastnik „Miedzianki” został sprowadzony do parteru, był na spalonym! Sędzia nie tylko wycofał się z wcześniejszej decyzji, ale również anulował „żółtko” winowajcy.
W 66 minucie podopieczni trenera Dominika Nowaka byli bliscy zdobycia upragnionego gola. Po centrostrzale Łukasza Sierpiny sprzed narożnika boiska futbolówka odbiła się od poprzeczki… Piłka szybowała za „kołnierz” Pawła Lenarcika i bramkarz gości nie miał żadnych szans na skuteczną interwencję. Na kwadrans przed zakończeniem spotkania interesująco przedstawiała się statystyka strzałów. Strzały w ogóle: 6:7, strzały celne 1:0. Bez komentarza. Korona straciła pierwsze punkty w rozgrywkach, ale zachowała fotel lidera.
Korona Kielce – Miedź Legnica 0:0
KORONA: Forenc – Szymusik, Malarczyk (43. Zebić), Koj, Sierpina – Podgórski (67. Lewandowski), Danek, Szpakowski, Oliveira (78. Petrović), Łukowski – Frączczak. Trener Dominik NOWAK.
MIEDŹ: Lenarcik – Mijuszković, Matuszek, Aurtenetxe – Garuch, M. Dominguez, Tront, Carolina – Śliwa (78. Stróżyński), Makuch (82. Bednarski), Zapolnik (67. Chuca). Trener Wojciech ŁOBODZIŃSKI.
Sędziował Piotr Urban (Warszawa). Widzów 6334. Żółte kartki: Malarczyk, Oliveira, Szymusik, Łukowski, Mateusz Gwizd (trener bramkarzy), Zebić – Śliwa, Tront.
Na zdjęciu: Mecz w Kielcach był bardzo zacięty, o czym świadczy chociażby pojedynek Jacka Podgórskiego (z lewej) z Jurichem Caroliną.
Fot. Łukasz Sobala/PressFocus
