Zaplecze z klauzulą tajności
Pierwszoligowcy czekają na pełne wyniki testów, a rząd odmraża kolejne rozgrywki. Oficjalną zgodę na grę ma już nie tylko ekstraklasa.
Rząd dał zgodę na wznowienie rozgrywek pierwszej ligi, drugiej ligi oraz Pucharu Polski. Tak wynika z rozporządzenia Rady Ministrów, jakie ukazało się późnym czwartkowym wieczorem. Przewiduje też na tych szczeblach redukcję obostrzeń w zakresie organizacji treningów.
Zgodnie z zapisami rozporządzenia, wczoraj i dziś I- i II-ligowcy mogą już trenować w grupach 14-osobowych, zaś od niedzieli do 24 maja ma to być 25 osób. Te fakty dowodzą, że zielone światło pali się już nie tylko dla ekstraklasy, ale całego szczebla centralnego.
Miedź i Stal już mogą
Co istotne, zgoda na treningi w grupach 14-osobowych – ta „piątkowo-sobotnia – przysługuje jednak de facto tylko dwóm klubom: Miedzi Legnica i Stali Mielec, czyli tym dwóm I-ligowcom, którzy mają jeszcze przed sobą występ w ćwierćfinale Pucharu Polski. Miedź i Stal jako pierwsze z zaplecza ekstraklasy, właśnie przez wzgląd na udział w PP (ci pierwsi mają się zmierzyć z Legią Warszawa, ci drudzy – Lechem Poznań), przeszły testy na koronawirusa.
Wszyscy z 50-osobowych klubowych list okazali się zdrowi. – Dokładnej daty pucharowego meczu z Legią jeszcze nie znamy. Gdyby był to 26 lub 27 maja, oznaczałoby to, że „odmrażanie” polskiego futbolu rozpoczęłoby się u nas – przyznał członek zarządu Miedzi, Tomasz Brusiło.
Legniczanie i mielczanie testy przechodzili we wtorek (przesiewowe) i – w razie konieczności – w środę (genetyczne). Wszyscy okazali się zdrowi. Na tak pomyślne wieści czeka pozostałych 16 pierwszoligowców. Oni badani byli w czwartek i – w razie konieczności – wczoraj.
Na razie indywidualnie
W piątkowe południe ukazał się komunikat PZPN. „W czwartek, 7 maja 2020 roku, we wszystkich klubach Fortuna 1. Ligi przeprowadzone zostały badania diagnostyczne – przesiewowe na obecność przeciwciał anty-SARS-CoV-2.
W sytuacji stwierdzenia wyniku pozytywnego lub niejednoznacznego, konkretna osoba zostaje skierowana do dalszej diagnostyki badaniem wymazu z dróg oddechowych w kierunku SARS-CoV-2 met. Real Time RT-PCR. Do czasu uzyskania ostatecznych wyników badań kluby mogą przeprowadzać wyłącznie treningi indywidualne.
Wcześniej zgodę na treningi grupowe do 14 osób uzyskały pierwszoligowe Miedź Legnica i Stal Mielec, które w ostatnim tygodniu maja przystąpią do rozgrywek Totolotek Pucharu Polski” – głosił komunikat związku.
Spójność zamiast burzy
Innych oficjalnych wieści z I ligi w chwili zamknięcia tego wydania „Sportu” nie było. Kluby zostały objęte przez zrzeszającą je spółkę Pierwsza Liga Piłkarska klauzulą tajności w zakresie informowania o wynikach testów. Tak, by nie było tylu domysłów i złych emocji, co we wtorek, gdy „spływały” wyniki testów w ekstraklasie.
Czytaj jeszcze: Pierwszoligowcy w kolejce do gabinetu
– Staramy się wyciągać wnioski. W gronie prezesów I ligi stwierdziliśmy, że wolelibyśmy uniknąć takiego bałaganu informacyjnego. Chcemy, by informacje dotyczące całej I ligi były podane w jednym spójnym komunikacie. Zamiast burz informacyjnych lepsze będzie skoordynowane działanie – tłumaczył Leszek Bartnicki, szef GKS-u Tychy.
Wyniki testów genetycznych (dla tych, którzy mieli pozytywne wyniki przesiewowe) będą znane dziś. Całe środowisko liczy, że już od niedzieli wszyscy I-ligowcy będą mogli ruszyć pełną parą z treningami w 25-osobowych grupach.
(WChał)
Fot. PressFocus
