Zapolnik: Jest niedosyt

Z remisu na wyjeździe na inaugurację rozgrywek z Wisłą Płock jesteście zadowoleni?
Kamil ZAPOLNIK: – Jak każdy punkt na wyjeździe, tak i ten z meczu z Wisłą trzeba szanować, ale czujemy lekki niedosyt, bo po tej strzelonej przez nas bramce fizycznie czuliśmy się dobrze i wiedzieliśmy, że im dłużej to spotkanie będzie trwało, to będą się pojawiać sytuacje bramkowe dla nas. Tak, że jest niedosyt, ale z drugiej strony po niefortunnym rozpoczęciu tej drugiej połowy i stracie przez nas bramki, ten punkt trzeba szanować.

Jak ocenić to spotkanie?
Kamil ZAPOLNIK: – W pierwszej połowie nie wszystko nam wychodziło. Nie graliśmy tego, co sobie zaplanowaliśmy. Po przerwę, mimo tego straconego gola, to graliśmy już lepiej. Z tej połowy trzeba wyciągnąć pozytywy, a z pierwszej wyciągnąć odpowiednie wnioski.

Pomógł VAR

Teraz przed wami meczu u siebie w piątek z Zagłębiem Lubin. Jak będzie w tym spotkaniu?
Kamil ZAPOLNIK: – Nie będzie łatwo jak z każdym rywalem. Drugą kolejkę będziemy chcieli rozpocząć od zwycięstwa gospodarzy. Mam nadzieję, że pomogą nam w tym nasi kibice. Chcemy zrobić z zabrzańskiego stadionu twierdzę, bo tego w poprzednim sezonie nam brakowało.

 

ZACHĘCAMY DO NABYWANIA ELEKTRONICZNYCH WYDAŃ CYFROWYCH

e-wydania „SPORTU” znajdziesz TUTAJ

 

Murapol, najlepsze miejsca na świecie I Kampania z Ambasadorem Andrzejem Bargielem